i endless sommer

Kasia, Paweł to najpiękniejsze przekwitające kwiaty jakie widziłem jak dla mnie ładniejsza przekwitnięta jak w pełni kwitnienia.

Kwitnienie na jednorocznych pędach daje większą nadzieję na kwiaty.

Czy ktoś spotkał się może z odmianą OTAKSA to stara odmiana o pięknym biało-błekitnym kolorze kwiatów, również posiadająca cechę zakwitnania na jednorocznych pędach, niestety trodno o opinie bo jest praktycznie nie do kupienia.

Jak odróznić endless summer od zwykłej ogrodowej? Kupuję niekiedy hortensje bez etykiet i zastanwiam się czy nie mam właśnie endless bo mimo bardzo mrożnej zimy 2011/2012 kwitła.

Bez etykietki nie da się postawić diagnozy

Gardenarium napisał(a)

Bez etykietki nie da się postawić diagnozy

Przejrzałam dziesiatki stron ze zdjęciami i też doszlam do takiego wniosku.....

marzena-pokaz kwiaty-endless ma zwarte platki i drobniejsze od zwyklych. Trdniejsze jest odroznienie forever and ever- choc tu po platkach tez sie czesto da odroznic. Endless ma tez luzniejszy pokroj, czesto troche sie przewiesza, nie jest sztywna jak wiekszosc ogrodowek.
Tu masz pokroj endless sommer druga od lewej.Pierwsza od lewej to ogrodowka zwykla. Endless ma ciensze pedy i sklonne do zwieszania.Kwiaty drobniejsze.Liscie ciensze, nie takie skorzaste jak to czesto u ogrodowek jest.


tu po lewej ogrodowka-mloda ma 3 lata-sztywne pedy,kompaktowy wzrost. Po prawej endless sommer


a tu luzny pokroj endless po lewej



Odmiany, ktore kwitna na jednorocznych pedach to rowniez forever and ever i everboom. Ale tu ciezej o rozpoznanie.

Marzena2007 napisał(a)

Jak odróznić endless summer od zwykłej ogrodowej? Kupuję niekiedy hortensje bez etykiet i zastanwiam się czy nie mam właśnie endless bo mimo bardzo mrożnej zimy 2011/2012 kwitła.

Da się zauważyć różnicę po liściach i po samych kwiatostanach. Endless Summer ma też dużo
cieńsze pędy i rzadziej osadzone liście które rozkłądają się do dołu. Liście u ogrodowej są bardziej
owalne. Taką charakterystyczną rzeczą w Endless Summer, którą zauważyłem to przekwitanie bo
robią się zupełnie zielone, natomiast ogrodowe blakną ale dalej lekko zachowują kolor w jakim kwitły
i przybierają barwę brązowawą. Jeszcze jedna cecha to taki charakterystyczny czerwonkawy kolor
pędów u Endless Summer, na pierwszym zdjęciu (widać takie kropeczki), ogrodowa nie ma czegoś
takiego. Co do odmiany u Ciebie Marzena - to nie mam pojęcia. haha Jest bardzo duża i okazała,
więc to na pewno nie jest coś pospolitego, raczej jakaś nowa hybryda

Hydrangea macrophylla Endless Summer (zielona po przekwitnięciu)

Hydrangea macrophylla Ogrodowa (wciąż zachowuje resztki koloru)

Pawel-u mnie tylko biala endless zielenieje-niebieska robi sie rozowa z niebieskimi i rozowymi kropkami.Nie zielenieje.

Kasiu to może jest jeszcze jakaś inna? Kupiłem ją jako Endless Summer. Pochodzi prawdopodobnie z
tej samej krzyżówki co biała u Ciebie bo mają takie same cechy. Z kwitnących na jednorocznych bardzo
podobnych do Endless Summer jest też seria Everbloom, Nikko Blue i jeszcze masa innych. Ja u siebie
chyba coraz bardziej obstawiam właśnie Nikko Blue chociaż utrafić z tym to chyba już jest niemożliwość

Nie ma mowy o pomylce- z etykietka producenta, kupione u dwoch roznych sprzedawcow. Znane szkolki. Nawet te ktore widzialam w ogrodniczym przebarwiaja sie na rozowo. Everbloom i forever and ever tez mam. Nikko blue ma inny pokroj. Ale sa bardzo podobne, to fakt.