Jakoś tak Reniu intuicyjnie do tego podchodzę, a że mam bogatą wyobraźnię to potrafię zobaczyć w głowie......choć nie zawsze jest to strzał w dziesiątkę za pierwszym razem i trzeba coś dopracować, albo inne miejsce wybrać po przymiarkach
Dla Ciebie Gospoda w Szmaragdowej
A co to za technika budowania szop u sąsiada? Dekupaż odpadkowy?
I pomyśleć, że teraz byłaby piękna kolorowa ściana od liści.
Za to w okieneczkach pięknie odbijają się Twoje roślinki
wow tu znowu foty i to jakie! Jolka samochody Ci się pod domem nie zatrzymują?? bo ja jak widze jakiś ładny dom z ogrodem to zawsze oko na dłuzej zawieszę
to prawda Jolu. jak każdy z nas. tyle że jenym się czasem chce a wtedy innym akurat nie. ile razy ja tak mam, że patrze jak inni kopią, sadzą a ja nie ma ochoty. ale teraz jakoś na mysl o zimie przychodza mi do głowy coraz to nowe pomysły byle tylko ją odegnać.
np kusi mnie sadzenie cisów na żywopot od południa za brzozami. ale się chyba powstrzymam. za to nic nie powstrzyma mnie przed przekopaniem tego terenu i nawiezieniem go obornikiem. nie będę musiałą go tak bardzo mieszać z ziemią. położe go po prostu i po zimie pewnie sladu po nim nie będzie. a sadzic będzie sie milej juz w przygotowanym terenie.