Danusiu no nie mów, że Ci już tak kwitną posadzone do gruntu wiosną, czy wcześniej - ciemierniki!?

Jeszcze bardziej kanciasty trawniczek - super się prezentuje! Perfekcja w każdym calu. Jesień cudna! Poczytałam też o cięciu żylistka, przydadzą mi się te informacje, bo mam dwa. Muszę je wiosną konkretnej przyciąć, zrobię to po kwitnieniu.

Bardzo piękne te ciemierniki. Szybko wystartowały. U mnie pewnie wiosna się pokażą. Lubię je, nie są kłopotliwe ani wymagające. Są odporne na choroby. A wiosną cieszą oczy.

Cudne ciemierniki, u mnie jakieś pojedyncze nieśmiało zaczynają, ale do spektaklu to jeszcze im daleko, pewnie zimą lub na bliżej wiosny
Zasypałam dziś trocinami karczocha, może przezimuje....jak myślisz jest szansa?

Zdjęcie wodne na poziomie światowym, nie wiem jak to zrobiłaś Podziwiam za zdolności fotograficzne, cudo Buziaki Kasiu.

Mam propozycję :

Przy tego typu eksponowaniu pięknych roślin na pniu, gdy z tyłu jest coś brzydkiego, a tutaj akurat jest brzydka mata, która psuje efekt tych roślin, dobrze byłoby stworzyć jednorodne ciemnozielone tło. Wtedy kulki złociste mają dobre "plecy", a wzrok patrzącego nie ucieka na brzydotę, tylko patrzy na piękno, które stworzyłaś.

Moja propozycja: zasłoń tę matę, wydobędziesz więcej piękna z tego zakątka.

Dziękujemy oboje z Witkiem. Ta ziemia nas tak cieszy, jak nie wiem co. Człowiek się natyra, ale radość z tego wielka. Piękno bezkresne - cudowne określenie, ale czy zasłużyłam na nie?