He, he. No aż tylu to chyba nie
Zaraz się wytłumaczę dlaczego po budowie nie sadziłam drzew. Miałam tam... las, który dawał cień, próchnicę i piękny widok, ale w ubiegłym roku działkę kupił deweloper, wyciął las i wybudował bliźniaka..
Zdjęcia są z kwietnia, więc nie oddają uroku, ale latem było pięknie.