Teraz to ja się wcale Ci nie dziwię czemu tak bardzo chciałaś wkleić zdjęcia - ale u Ciebie bujnie!!! Minęły prawie dwa miesiące od wizyty, a ja ogrodu nie poznałem







Seba - Ty to masz niewątpliwie rękę do kwiatów - i tych na rabacie i ciętych
Powodzenia na kursie

Czy mam rękę....mam - nawet dwie Ale sadzonki już mi jakoś nie wychodzą - chyba się oduczyłem

No ja właśnie się przymierzam do rozmnożenia limelightów, bo potrzebuję duuuuużo Ciekawe czy się uda

a propos limelight'ów to o ile mogę się wtrącić???niby najlepiej robić to w okresie zdrewniałych łodyżek, ale zerknijcie na to

http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/49-hortensje/10883-rozmnazanie-hortensji-sadzenie-do-gruntu?limit=25&start=25

i teraz mam znak zapytania we łbie, czy tak można?







Seba - Ty to masz niewątpliwie rękę do kwiatów - i tych na rabacie i ciętych
Powodzenia na kursie

Czy mam rękę....mam - nawet dwie Ale sadzonki już mi jakoś nie wychodzą - chyba się oduczyłem

No ja właśnie się przymierzam do rozmnożenia limelightów, bo potrzebuję duuuuużo Ciekawe czy się uda

Pewne jest ukorzenienie z odkładów, ale limelight zbytnią gibkością się nie szczyci Ale możesz spróbować





Seba - Ty to masz niewątpliwie rękę do kwiatów - i tych na rabacie i ciętych
Powodzenia na kursie

Czy mam rękę....mam - nawet dwie Ale sadzonki już mi jakoś nie wychodzą - chyba się oduczyłem

No ja właśnie się przymierzam do rozmnożenia limelightów, bo potrzebuję duuuuużo Ciekawe czy się uda





Seba - Ty to masz niewątpliwie rękę do kwiatów - i tych na rabacie i ciętych
Powodzenia na kursie

Czy mam rękę....mam - nawet dwie Ale sadzonki już mi jakoś nie wychodzą - chyba się oduczyłem

No ja właśnie się przymierzam do rozmnożenia limelightów, bo potrzebuję duuuuużo Ciekawe czy się uda



Seba - Ty to masz niewątpliwie rękę do kwiatów - i tych na rabacie i ciętych
Powodzenia na kursie

Czy mam rękę....mam - nawet dwie Ale sadzonki już mi jakoś nie wychodzą - chyba się oduczyłem

A może pamiętasz gdzie znajdę link jak zrobić ogród na dachu-śmietnika ??? jak u Danusi ??





No, no Sebek co ja czytam! Prawko robisz! Super Będę kibicować I życzę Ci takiego egzaminatora jakiego ja miałam

Mam nadzieję, że gościu był w porządku???

Sebek ja byłam taka zorientowana jak nie wiem co.... Myślałam, że jeden błąd i dowiedzenia... Jechałam sobie po ulicy, facet mówi skręci pani w prawo, patrzę zielona strzałka, no to podjeżdżam, kierunek itd... skręciłam a facet do mnie, że się nie zatrzymalam a ja do niego, że się zatrzymałam.... facet na mnie spojrzał i jak nie huknie " pani jedzie dalej a nie się kłóci!". Zamknełam się natychmiast i jechałam
Dojechaliśmy do ośrodka, ja przekonana, że nie zdałam a on do mnie, że egzamin zaliczony i to na piątke z plusem a ja do gościa "ha ha ha to nie jest śmieszne" 5 minut mi udowadniał, że zdałam i że można popęłnić trzy błędy. Przeprosił mnie, że tak na mnie huknał ale się bał, że się zdenerwuję to nie będę jechała jak do tej pory.

Seba - Ty to masz niewątpliwie rękę do kwiatów - i tych na rabacie i ciętych
Powodzenia na kursie



No, no Sebek co ja czytam! Prawko robisz! Super Będę kibicować I życzę Ci takiego egzaminatora jakiego ja miałam

Mam nadzieję, że gościu był w porządku???

I obiecane pływające dalie Większej miski nie mam, bo bardziej uroczo wyglądałyby z kilkucentymetrowym odstępem Ciekawe jak długo wytrzymają? Zrobię też tak z czerwonymi, ale na razie mam tylko dwa kwiaty, a potrzebuję trzy

No, no Sebek co ja czytam! Prawko robisz! Super Będę kibicować I życzę Ci takiego egzaminatora jakiego ja miałam