o Matusiu Droga jaki ogród!!!wracam do swojego ugoru i sobie ciuchutko tylko popłaczę
Bogda zaczynam od Ciebie, bo ja tak rok temu płakałam. Specjalnie dla Ciebie w długi weekend dam foty do metamorfoz, tylko muszę aktualne ujęcia z góry zrobić
Daj mi tylko kawalek Twojej ziemi to będzie z z 200% mojego ogrodu . Moja droga nie da się od razu takiego wielkiego ogrodu. Za kaźdym razem piszę Ci, że za dwa lata jak znów spojrzysz na swoje zdjęcia to sama nie będziesz wierzyła jak to wyglądało kiedyś!!!! A jak twoje szkółki rozsad się rozrosną to będzie miodzio.
O vertigo pamiętam teraz w weekend nie wyjeżdżamy. Jeśli pod koniec sierpnia nie będę jechała nad morze to moźe to pocztą prześlę
A przyszłej jesieni liliowce obiecuję i może zebrinusy. Zobaczymy jak się rozrosną
Teraz to ja się wcale Ci nie dziwię czemu tak bardzo chciałaś wkleić zdjęcia - ale u Ciebie bujnie!!! Minęły prawie dwa miesiące od wizyty, a ja ogrodu nie poznałem
Sebku sama się dziwię, że tak obficie bujnęło aż się boję jak założę nawadnianie normalnie za płot wyjdę
Teraz to ja się wcale Ci nie dziwię czemu tak bardzo chciałaś wkleić zdjęcia - ale u Ciebie bujnie!!! Minęły prawie dwa miesiące od wizyty, a ja ogrodu nie poznałem
Sebku sama się dziwię, że tak obficie bujnęło aż się boję jak założę nawadnianie normalnie za płot wyjdę
Tiaaaaa - ciekawe jak z domu wyjdziesz Ale przynajmniej wiadomo jaki prezent kiedyś dostaniesz - MACZETĘ
Madżenka, no Ty jak walniesz, to od razu z grubej rury Widoki z tarasu miodzio - niezależnie od kierunku patrzenia, rabaty miodzio, rośliny miodzio, sam taras miodzio i...... tylko ten Tytus coś niezadowolniony
Dla takich widoków warto było przeczekać to całe zamieszanie z przeglądarkami, wgrywaniem i inną taką czarną dla mnie magią
Aguś a mi się u Ciebie podoba tak uporządkownie. I już będę myśleć zimą coby tu przemeblować
Zamierzam trzy trzmielinki gdzieś skopiować Na razie chyba do donicy a wiosną gdzieś w ogrodzie
Tytus zaaaawsze zadowolony. Wystarczy, źe rękawiczki zakładam do pracy w ogrodzie od razu gotowy do pomocy Zawsze za mną chodzi i kontroluje co robię
o Matusiu Droga jaki ogród!!!wracam do swojego ugoru i sobie ciuchutko tylko popłaczę
Bogda zaczynam od Ciebie, bo ja tak rok temu płakałam. Specjalnie dla Ciebie w długi weekend dam foty do metamorfoz, tylko muszę aktualne ujęcia z góry zrobić
Daj mi tylko kawalek Twojej ziemi to będzie z z 200% mojego ogrodu . Moja droga nie da się od razu takiego wielkiego ogrodu. Za kaźdym razem piszę Ci, że za dwa lata jak znów spojrzysz na swoje zdjęcia to sama nie będziesz wierzyła jak to wyglądało kiedyś!!!! A jak twoje szkółki rozsad się rozrosną to będzie miodzio.
O vertigo pamiętam teraz w weekend nie wyjeżdżamy. Jeśli pod koniec sierpnia nie będę jechała nad morze to moźe to pocztą prześlę
A przyszłej jesieni liliowce obiecuję i może zebrinusy. Zobaczymy jak się rozrosną
ok, pokaż te przemianymoże przestanę chlipać
Za Zebrinuski i vertigo już całuję w nózie
w następną sobotę idę na weselicho-ale w niedzielkę jakby cóś to kawka?
Madżenka! A gdzie Ty hebe masz, bo ja nie widziałam. Zagapiłam się na te wszystkie kulki i kuleczki i przeoczyłam hebe a piękne jest, choć małe.
Hebe mam w dwoch miejscach: pod słynną już vertigo chyba z 12 szt i za bukszpanami 9 szt kolo lime marmelade . Zrobię zdjęcia tylko muszę jeszcze hakone posadzić zamiast host.....