Mariusz chętnie się podzielę lotosem z Tobą, mam jeszcze drugą kastrę z Momo Botan, ale troszkę zarosły ją pałki i irysy, oddam Ci całą z miłą chęcią bo nie mam i tak gdzie ich przechować
Pytanie drugie, czy jak teraz jesienią wywalę kastrę i wybiorą solidne kłącza i posadzę ponownie to przeżyją???
Acha, okrągłe kastry chyba faktycznie ładniej rosną, kwiaty i liście dużo bardziej okazałe są Wszystko jest większe.
Brzózki dostały wyższe siateczki bo zając zadomowił się na stałe
Nie chce sobie pójść gdzie indziej.....pewnie za siatką czuje się bezpieczniej.....no i smakołyków ma co niemiara
metasekwoja teraz dopiero ruszyła i ma przyrost ok 40 cm
wierzby już mojego wzrostu
Bratki w skrzynkach są niezmordowane Od wiosny cały czas kwitną, choć może do tej pory podlałam je .......raz, chyba w tym roku rekord pobiły
W łące teraz kąkole i koniczyna zaczynają powtarzać, powtórzyła tez różyczka, która miała być parkowa biała, a chyba jest rabatowa taka
Zobaczę jeszcze w przyszłym sezonie jak się będzie zachowywać i jak coś to na rabatkę przeniosę
Dzięki Aniu, to jest wyczyn i patent nad patenty...dobrze, że robiłaś foty dla niewtajemniczonych, jest szansza, że kiedyś ten łupek przy wrzosowisku stamtąd zniknie
Ta fota robi wrażenie, to dla tych o mocnych nerwach
Jak zobaczyłam jabłka i mega groniaste to mnie zahipnotyzowało
Dorotko to róża Elmshorn ( zdjątko z końca czerwca tego roku).
Kupiłam ją w listopadzie 2014.W tym roku przycięłam ją na 30 cm od dołu.
To cudna róza.Do tej pory kwitła non-stop,może deko ( naprawdę bardzo mało) odsapnie.
I potem znowu aż do przymrozków.To niesamowita róza.Polecam ja bardzo
Mam ją dopiero drugi sezon . a już moje serducho zawładnęła
po przemyśleniach wstawiam propozycję rabat , chyba wersja ostateczna , przychylam się do wersji Toszki ,że tam gdzie choinki powinny być linie proste, jednak robię uskok, bo lepiej jak sobie to wyobraziłam wygląda z kuchni, chyba ....
Dziewczyny dzięki
Trawnikowa fotorelacja z dzisiaj - jutro miną dwa tygodnie od zasiania.
Niestety w ubiegłą niedzielę mieliśmy straszną ulewę (dawno takiej nie pamiętam na naszej Atacamie) i mnóstwo nasion trawy spłynęło na poletko doświadczalne i na podjazd. Zamietliśmy miotełkami i sruuuuuuu z powrotem na trawnik. Niestety nasiona traw spłynęły też we wszystkie zagłębienia terenu na terenie przyszłego trawnika i pozbijały się ze sobą w kupy, tak że do doopy, ale poczekamy, zobaczymy
Ja mam zwykłego derenia jadalnego, kwitnie mi wczesną wiosną na żółto, jak mu jutro gałęzie od spodu podetnę to będę miała fajne drzewko wielopniowe, mój ma jeden minus nie zauważyłam żeby się przebarwiał, a twój piękny będzie mieć kolor jesienią
Mszyc pozbywaj się szybko, bo nie zakwitnie jak pęd pąkowy obsiądą. Już późno na nawożenie, nie ma potrzeby.
Pięknie, ja momo botan w tym sezonie straciłem, najpierw grad, potem złodziej