Odwiozłam Irenką na lotnisko, a w torbie miała komplet narzędzi oczywiście Joseph Bentley i panowie z odprawy celnej jej nie przepuścili i zabrali narzędzia.
Rezolutna i pomysłowa Irenka zadzwoniła do mnie, ja ostro zawróciłam, oddała pudełko przypadkowej Pani w różowym żakiecie i poleciała, a ja zawróciłam na lotnisko o znalazłam panią w różowym
Pudełko jest i pojedzie kurierem
Irenka dotarła do domu.
Wizyta trwała cztery godziny Warto było
Pewnie zazdrościli takich pięknych narzędzi i tyle! Ale przygoda okropna - dobrze, że ze szczęśliwym zakończeniem
Hej Seba, jak tam pierwsza jazda???????????????? Ja mam mlodego kierowce juz z certyfikatem Zdal za pierwszym razem. No sorki, musialam sie pochwalic, bo mnie az nosi
To pogratuluj mu ode mnie
Co do dzisiejszej jazdy:
Ja - jak widać żyję
Instruktor też
Auto całe
Krawężniki - niezaliczone
Przechodnie - również
Inne auta też nienaruszone
Ogólnie nie szło mi źle - ale czy dobrze to też nie wiem Do przodu umiem jechać - do tyłu prawie prosto - ogólnie mieściłem się w miejscu do parkowania - kilka razy tylko nie
Ale jak jechałem główną wadowicką ulicą - ta jazda, ten szum silnika, ten wiatr we włosach - na prawdę fajne uczucie
Sebek tylko zapomniał dodać, że na czas jego jazdy wstrzymano ruch na ulicach i obstawiono miasto
Hej Seba, jak tam pierwsza jazda???????????????? Ja mam mlodego kierowce juz z certyfikatem Zdal za pierwszym razem. No sorki, musialam sie pochwalic, bo mnie az nosi
To pogratuluj mu ode mnie
Co do dzisiejszej jazdy:
Ja - jak widać żyję
Instruktor też
Auto całe
Krawężniki - niezaliczone
Przechodnie - również
Inne auta też nienaruszone
Ogólnie nie szło mi źle - ale czy dobrze to też nie wiem Do przodu umiem jechać - do tyłu prawie prosto - ogólnie mieściłem się w miejscu do parkowania - kilka razy tylko nie
Ale jak jechałem główną wadowicką ulicą - ta jazda, ten szum silnika, ten wiatr we włosach - na prawdę fajne uczucie
Sebek tylko zapomniał dodać, że na czas jego jazdy wstrzymano ruch na ulicach i obstawiono miasto
Hej Seba, jak tam pierwsza jazda???????????????? Ja mam mlodego kierowce juz z certyfikatem Zdal za pierwszym razem. No sorki, musialam sie pochwalic, bo mnie az nosi
To pogratuluj mu ode mnie
Co do dzisiejszej jazdy:
Ja - jak widać żyję
Instruktor też
Auto całe
Krawężniki - niezaliczone
Przechodnie - również
Inne auta też nienaruszone
Ogólnie nie szło mi źle - ale czy dobrze to też nie wiem Do przodu umiem jechać - do tyłu prawie prosto - ogólnie mieściłem się w miejscu do parkowania - kilka razy tylko nie
Ale jak jechałem główną wadowicką ulicą - ta jazda, ten szum silnika, ten wiatr we włosach - na prawdę fajne uczucie
No...a tyle starchu bylo. Zobaczysz im więcej jazd zaliczysz tym lepiej będzie szło
Witam!
Na forum jestem nowa wczoraj tu trafiłam przypadkiem i jakoś zaczęłam czytać Twój wątek jestem na 148 stronie w każdej wolnej chwili czytam.Ogród piękny a nie mogę się już doczekać końca ale nie sprawdzam jak teraz wygląda bo chcę przeczytać do końca.
Odrazu mam pytanie czy dajesz coś w ziemi na obrzeże trawnika tak równo masz powycinane czy ta trawa po jakimś czasie nie zarasta i ta linia się traci,niewiem jak to wachowo wytłumaczyć.
Pozdrawiam
U Sylwii obrzeży już nie ma - są za to kanty. Zobacz do tego wątku