A u mnie codziennie leje deszcz, w nocy pada a potem w ciągu dnia jeszcze czasami ze 3 razy dokłada na ogród nie wchodzę bo za mokro, róże pięknie tłoczą, ale przez deszcz kwiaty dostają ostro Basiu czy nasienniki z rutewek obcinasz?
Aniu ja mam trzydzieści parę i głupieję z ich powodu . Zastanawiam się jak cudne to musi być gdy się ma tak z 50-70 krzaczków jak Marzenka czy grubo ponad setkę jak Aniads. I to tak dorodnych okazów wieloletnich. Bo prawda to, że róże dopiero po 3-4 latach zaczynają pokaz. Moje w większości świeże z tego lub ubiegłego roku więc szału nie ma. Ale i tak cieszą minimum 3 zmysły: wzrok, węch i dotyk (płatków oczywiście
Kilka jeszcze dzisiejszych kwiatków i znikam do prac ogrodowych. Miłego weekendu dla wszystkich
Piękny kształt kwiatów ma Giardina. Kolor pudrowy róż. Zapach lekki ale po deszczu mam wrażenie, że wszystkie inaczej pachną lub wręcz straciły zapach. Jedyne co żałuję teraz, że kupiłam przez net tak mały krzaczek. Długo będę czekać aż się rozrośnie.
Zdjęcia od rozwinięcia pąka do dziś. Cały ten proces zajął jej prawie tydzień (6 dni dokładnie).
To krwawnica pospolita Robert Należy raczej do wysokich bylin, osiąga nawet do 1 m U mnie w tym sezonie jest niska bo bardzo ucierpiała po zimie
Mam u siebie również inne odmiany krwawnic kompaktowych ale ich kwiat nie jest tak ładny jak ta o którą pytasz
Trochę ich jest, dopiero jak policzyłam to mniej więcej wiem. Zachwyca mnie Boscobel za kolor a właściwie mix kolorów, zapach i kształt. Zresztą sama oceń.
Pierwsze zdjęcia z dziś. Dwa ostatnie sprzed 2 dni poprzednie kwiaty.