Byłam na działeczce

Najpierw zrobiłam obchód i oto moje spostrzeżenia

- czerwona porzeczka nie zmarzła, wypuszcza listki

- mam chyba siewki rannika

- wychodzą już lilie drzewiaste, ale nie wszystkie

- chyba zmarzła mi jedna trzmielina na pniu

- miłorząb jedna sztuka też mi wygląda na uszkodzonego

- zaczynają kwitnąć pierwiosnki główkowate
- wyszły sasanki

szukałam ich w całkiem innym miejscu

- zaglądałam w przylaszczki, są już kwiatuszki w środku

- zmarzły mi chyba azalie japońskie

- mocno zmarzły mi róże China Girl, do kopczyka na pewno. Jeszcze nie rozgarniałam

Wysiałam dzisiaj w szklarni kwiatki jednoroczne: cynię, lwią paszczę, astry, ostróżki jednoroczne
I to na tyle