Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Ranczo Szmaragdowa Dolina 22:00, 16 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14743
Do góry
Ja nie mogę ją pisze a ty juz nowe foty wystawiła. Ogródek tarasowy piękny. Rybki w czystej wodzie pływają. U mnie jeszcze, cze oczko na czyszczenie czeka, ale lilie już też liście na wodzie są.
Przerwa na kawę... 19:51, 16 kwi 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Pozostałe rabaty z tulipanami. Przy wjeździe przy wiacie - tu są Burgundy z Elegant Lady. Hiacynty miały być ciemniejsze. No cóż.


Pod oknem kuchennym - z tyłu Gorilla (jakieś kurduple są a miały być spore, wiem że za rok kupię to Labradory) i Mount Tacoma - te są częściowo pomylone. One powinny być kremowo - żółte a nie w różu. No i wychodzą jakieś pozostałości z ubiegłego roku. Trzeba będzie wyjąć je też z rabaty. Z tyłu są czosnki a później będą królowały lilie z różami i lawendą.
Przerwa na kawę... 19:29, 16 kwi 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
anulajda napisał(a)


No nie taka małą tylko sporą,pięknie Iwonko jest jest moc mnie tulipany co rok zachwycają tak samo jak róże
masz we mnie pokrewną duszę. Ja jeszcze lilie lubię za to kompletnie traw nie czuję.
Skarbonkowy ogródek 14:02, 16 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Przemkowa rabata może być świetną inspiracją. Tylko bordowe żurawki zabrać i gotowe.
Te białe kwiatki to chyba margerytki (złocienie), do tego białe lilie, jak Toszka proponuje, hortensje limelight by mi tu bardzo pasowały,
a z żółtego - hosty aureola, kulki z trzmieliny emerald gold, przywrotniki?

te tawuły to przemyślałam, że trzeba by im kwiaty obcinać, bo różowy nie będzie tu konweniował
Skarbonkowy ogródek 13:46, 16 kwi 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
No właśnie - z żółtych tawuły żółte - golden Princess i im podobne odmiany. Strzyzone moga być w walec lub kule. Do tego niski liliowiec Stella de'Oro. Rudbekie - albo wysokie, albo niskie do 45cm (i Stella i rudbekie kwitna do mrozów). Mozna wprowadzić zółte jezówki, żółte cisy i bukszpany... Kochane, co jeszcze na żółto kwitnie, bom ja nie kfiutkowa....? (edit, wiem kogo pytać - Małej Mi, ona na pewno będzie wiedzieć!)

Do tego hosty z zółtym dodatkiem, albo koniecznie z białymi kwiatami

A z białych kwiatów na kwaśne stanowisku to lilie orintalne (nie trzeba cebul kopać), białe złocienie o żółtych środkach, może wrotycz udający krwawnik ? (p/opuchlakom działają i złocienie i wrotycz), agapanty, kamasja...ważne by miały rózny termin kwitnienia i aby zółty był dodatkiem do białego.
Miłkowo - sezon 2016-2022 12:38, 16 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
agnieszka_m napisał(a)
Już niedługo będzie pokaz powojnikowy

Oj tak, a mam ci ja ichnie lubię tylko tego momentu, jak susz z nich jest, a nie tnie się ich.

Mahonie uwielbiam, zwłaszcza zapach, tak samo, jak lilie orientalne
niektórym okropnie pachną, mnie nielubię je też dlatego, że mają piękne liście, zimozielone i można z nich wszystko ukształtować, no i są bezproblemowe...to zwykła mahonia, nie jakaś odmianowa.



szafirkowo coraz mocniej
tu akurat pod magnolią Susan, potem 3 kolory rozwarów

Ranczo Szmaragdowa Dolina 22:31, 14 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86189
Do góry
drzewiasta w pąkach cała

Za domem taka jama w granicy

lilie wodne ruszyły

i pierwsza żaba
Migawki z ogródka 06:45, 14 kwi 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12993
Do góry
Eee posmyram go tylko

Dziś może mi się uda ogarnąć sprzątanie do końca. I lilie muszę dziś wsadzić.

Jeśli sprzątnę, to sprawdzę, ile mam gotowych miejsc na róże. Pękło mi dno w dwóch wiadrach, muszę chyba od sąsiadów pożyczyć, bo nie będę miała w czym moczyć.

Ale najpierw dzieci na konkurs i zajęcia... I obiad ogarnąć.
Migawki z ogródka 15:23, 13 kwi 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12993
Do góry
Przejrzałam lilie, wszystkie puściły kły, jak skończymy z synem obowiązek nieprzyjemny, to wracam i sadzę.
Moja działka na Dębowym Lesie 09:40, 13 kwi 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24127
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Panowie mają sporo pracy ale kawał ogrodu przybędzie.Lilie św Józefa sadziłam kilka razy ale u mnie nie chca rosnac, cos robie nie tak jak lubią.

Tylko na codzień nie mam tych panów do pracy.;(
Wszystko robimy sami w wolnej chwili.
Dlatego to będzie długo szło. Trudno. Nie spieszy się. Do pracy W ogrodzie i do odpiczynku jest miejsce.
Lilie św. Józefa i u mnie kiedyś nie rosły
Co posadziłam to przepadły. Ale byłam tak zawzieta na nie,ze co roku kupowalam i sadziłam w inne miejsce. I któregoś roku wyrosły mi.
I od kilku lat mam je. Bardzo piękne. Cudnie pachną. W ubiegłym roku przesadziłam większą część na rabate pod tarasem. Aby siedząc na nim czuć ich zapach. Mąż też lubi zapach lilii.
Liliowo i kolorowo:) 12:43, 12 kwi 2018


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Kindzia napisał(a)
Nie odpoczywam wcale...jeszcze dzisiaj zasuwam

Ale Ci rozkwitło Danusiu, pięknie jest!!!

Ale teraz odpoczywasz od prac A ja chyba przesadziłam bo codzennie po 5-6 godzin i już mi organizm odmawia posłuszenstwa. Za dużo tego no i mój M to wiesz tylko czasami pomoże w technicznych sprawach.
No i te liscie os sąsiadów to masakra jest i z uporządkowaniem mam najwięcej pracy i schylania. Lilie cos tam powoli ale chyba mi dużo nornice zjadły bo same dziury tam są. Nawet Kropce wiosna się b.podoba)
Przedogródek pod dębem 23:28, 11 kwi 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Do góry
Gosiu,
min. dlatego, że miałem kłopot z roślinami letnimi na tej rabacie zdecydowałem się ją zmienić. Zbyt wiele cebulowych ( jedne na drugich) i nie dawało się posadzić nic innego. Lektura Ogrodowiska daje wiedzę. Koleżanki i koledzy pomagają. Zmieniam koncepcję. Dotychczas królowały tam cebulowe a w lecie ... hm był kłopot. Trochę lilii, i sadziłem aksamitki, astry, mieczyki aby coś rosło. Gdziekolwiek próbowałem coś posadzić tam były cebule. Sporo mi w tym roku wypadło. Nie wiem dlaczego ale nie ma naprawdę dużej liczby tulipanów i żonkili. Zniknęły całkiem narcyzy. Brak sporej liczby hiacyntów, kosaćców syberyjskich ( żółte, posadzone jesienią nie wzeszły w ogóle). Myszy nie ma więc co? Spróchniały???

Teraz nowe wyzwanie. Posadzę rododendrony i azalie, hortensje, trawy, róże i tło dla nich. Z cebulowymi "wyjeżdżam" na razie na inna działkę. Po kolei je wykopuję. Teraz kwitną żonkile. Krokusy częściowo, (niestety nie wszystkie bo wykopuję inne cebule i uszkadzam np lilie) wykopałem ( ależ kępy porosły!). Mam nadzieję, że je odmłodzę i wzmocnię. Później posadzę kępami, kolorami. Mam ich sporo więc może łączkę krokusową? Niedoścignionym wzorem są łączki u Bogdzi.

Boję się abym nie wprowadził chaosu ( niestety nie umiem postępować według dekalogu Danusi - brak planu, jest zapał) ale tu liczę na pomoc

A Ty na pewno się łączki doczekasz. Tylko czasu trzeba. Krokusom dzielą się cebule. Rozsiewają się. Trzeba je jednak co jakiś czas rozsadzać. Podobnie śnieżyczki.
Ogrodowy spektakl trwa ... 22:47, 11 kwi 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
_Martini_ napisał(a)
Sprytnie to sobie wymyslilas z sadzeniem krokusow. Też tak zrobię. Podobnie, choć nieświadomie, posadziłam przebiśniegi. Jedne już przekwitły, a drugie mają dopiero listki.
Ale jak to tak masz już taką wiosnę kwitnącą, a w ogrodniczych puste doniczki stoją i wegetacja bylin jeszcze nie ruszyła.



Krokusy tak sadzone zakwitną i w cienistym miejscu. Z przebiśniegami nie mam pewności i jestem ciekawa czy Ci zakwitły.

Wegetacja przy takiej temperaturze zapiernicza a ja nie nadążam.

Upominałam się o zamówione cebule lilii - podobno po świętach otwarto kolejną chłodnię i mam dostać lilie w piątek. No ciekawa jestem w jakim stanie. Tak czy siak kończę współpracę z lilygarden.



Ogrodowe przygody 20:27, 11 kwi 2018


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
tulucy napisał(a)
Kciuki za młodą

Mój m chce posadzić kilka choinek (świerczki jakieś) na wycinki świąteczne. Tylko nie powiedział, gdzie...

Dobrze, że u Ciebie o liliach przeczytałam, muszę kartony otworzyć i posadzić bidulki w końcu.

Już mamy ściągnięty 1 drut teraz rozruch łokcia i czeka nas nowy zabieg w szpitalu na zdjęcie kolejnego druta
Nowe lilie będę wsadzać w weekend, wsadziłam teraz 4 róże ale tak na szybko mam nadzieję, że się przyjmą.
Działeczka Asi :) 19:19, 11 kwi 2018


Dołączył: 17 sty 2017
Posty: 3331
Do góry
Moje lilie też wypuszczają
Moja działka na Dębowym Lesie 23:34, 10 kwi 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24127
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Mam takie same tulipanki z tymi paseczkami na listkach i u mnie pączków jeszcze nie ma. Czosnki i lilie masz już wielkie
Zamówiłam 2 clematisy - Ernest Markham i Ville de Lyon

To czekamy obie na rozkwit tulipanków .
Czosnki to tylko 2 takie większe.Inne mniejsze.A Lilie św.Józefa szybko wychodzą.I pierwsze pięknie kwitną i pachną
Powojniki śliczne wybrałaś.Mam akurat te dwa.
Także i ty będziesz z nich zadowolona.
Działeczka Asi :) 22:40, 10 kwi 2018


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
Lilie już się pokazują ale tempo w tym roku, zamiast wiosny nam się lato zrobiło . Asiu tak jak dziewczyny napisały nie martw się niektóre roślinki późno ruszają a niektóre jak troszkę przemarzły to podetniesz i też będzie ok.
Działeczka Asi :) 21:07, 10 kwi 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Do góry
Byłam na działeczce Najpierw zrobiłam obchód i oto moje spostrzeżenia
- czerwona porzeczka nie zmarzła, wypuszcza listki
- mam chyba siewki rannika
- wychodzą już lilie drzewiaste, ale nie wszystkie
- chyba zmarzła mi jedna trzmielina na pniu
- miłorząb jedna sztuka też mi wygląda na uszkodzonego
- zaczynają kwitnąć pierwiosnki główkowate
- wyszły sasanki szukałam ich w całkiem innym miejscu
- zaglądałam w przylaszczki, są już kwiatuszki w środku
- zmarzły mi chyba azalie japońskie
- mocno zmarzły mi róże China Girl, do kopczyka na pewno. Jeszcze nie rozgarniałam
Wysiałam dzisiaj w szklarni kwiatki jednoroczne: cynię, lwią paszczę, astry, ostróżki jednoroczne

I to na tyle
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies