no i niedostyt mam ...nie miał ci kto robic zdjęć z Mają? ...szkoda

Relacja z nagrań świetna. Na pewno takie wydarzenie będziecie wspominać latami
Ciekawa jestem, jej zareagowała Wasza babcia? Podobało jej się takie zainteresowanie ogrodem?

U nas dziś znowu 35 stopni w cieniu, a to dopiero majboję się co przyniesie lato. Penstemony zakwitły i lilie martagon, hortensje już kwiatki mają zawiązane, a jak Maja wczoraj zobaczyła moje jeżówki to uwierzyć nie mogła, bo kwiaty już są tylko jeszcze nie w kolorze.

Bardzo to ciekawe zobaczyć zdjęcia z powstawania odcinka "Mai..." . Tak sobie myślę, że gdyby Gardeners World nagrywano w Polsce, to w Waszym ogrodzie odcinek byłby na bank
Mieliście pracowity tydzień, a teraz my Ci nie damy spokoju na forum. Wszystko to jednak jest bardzo emocjonujące

Asiu bardzo mi miło, że tak myślisz, ale do światowego poziomu to nam daleko jeszcze
Teraz chałupę odgarniam bo chłopaki przez ostatni tydzień sami rządzili,my tylko do spania przychodziliśmy
w kuchni nie wiadomo w co ręce najpierw pchać, ale to już inny typ pracy
A wieczorem wąż, konewka i do ogrodu podlewać, dziś walczę z tym sama bo eM w pracy do późna...

W takim tempie to do poziomu światowego zaraz dorównasz
Mi się dziś nie chce sprzątać i chyba odpuszczę, bo gości na jutro się nie spodziewam. Gorąco jest ...
Też podlewam. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz padało. Wszystko przekwita w szalonym tempie zanim człowiek zdąży się nacieszyć. I też podlewam konewką, bo wtedy mam większą kontrolę.
Ćwiczę mięśnie nosząc 15 litrową konewkę