Nr 6 - pergolowa: Tu między pergolami chciałabym zrobić werbenowy szpaler, moze przed nimi pietrowo jezowki, niżej może lawenda albo trawy. Tylko co tu zrobić, żeby zima tez było ciekawie.

Na pergoli lewej po obu stronach new dawn i dojdzie jakis clematis lila, ale jeszcze nie wybralam. Z prawej pergoli roze do przesadzenia, bo jedna okazala się byc chyba rabatowka, a druga szalejacym rozmiarowo potworem

lojalna_ napisał(a)

zobrazowałam )))) to zapewne swietny pomysł ale u mnie go nie ma )

Pięknie po prostu! Czarujesz fakturami i zestawieniem. Patrząc na zdjęcia u ciebie zaczynam strasznie żałować, że traw takich kotkowych nie mogę mieć u siebie.

Makao_J napisał(a)

Już prawie taras skończony - jeszcze tylko kosmetyka ścian

Też dodam swoje 5 groszy "tarasik wygląda lepiej niż w Dynastii"
Zresztą pozostała część ogrodu też.
Super Ci to wszystko wyszło.

Okazało się że pod lasem przy rabacie z porzeczką nie ma niestety pekniętej rury od nalewaka , niestety bo łatwiej byłoby naprawić coś takiego niż rozwiązać problem ze stojącą wodą
Przyjechał we wtorek chłopak od mojego ogrodowego, próbował mniejszym wiertłem wykopać doły które chcieliśmy zasypać żwirem.....to wiertło nie daje rady, akurat w tym miejscu jest mega warstwa mocno zbitej i grubej warstwy gliny i kamsztorów, dlatego woda stoi..........mamy zamiar wykopać wzdłuż rabaty w trawniku przy obrzeżu kilkanaście dołów ale innym większym wiertłem - i znowu wykopaliska, robienie dziur w trawniku, ale mam nadzieję że wreszcie odciązy to rabatę i rosliny zaczną wreszcie rosnąć.............

PLAC ZABAW

Rozpoczynamy budowę placu zabaw. Właściwie to rozpoczęlismy 2 miesiace temu, ale dopiero teraz prace mocno przyspieszyły. Wczesniej były to raczej przygotowania do rozpoczęcia. Nie będę zdradzać jak ostatecznie ma wyglądać to co wymysliliśmy. Jak zrobimy to się okaże co wyszło. Sami jestesmy ciekawi efektów.

Wrzucę natomiast zdjęcia kolejnych etapów budowy.
Etap pierwszy to "Pieńki"

Pnie zamówione zostały u stolarza jakieś 60km od naszego domu. 20 sztuk. Pocieto nam je od razu na takie długości jakie podaliśmy i zdjęto z nich korę. Teraz tylko trzeba było je przywieźć na działkę. Zwozilismy je na raty w bagaznikach samochodów osobowych. W sumie chyba 6 kursów było. Nie dało się dużo zabrać na raz bo pieńki były bardzo cięzkie.


Potem szlifowanie kantów i impregnacja



i malowanie wodoodporną "smołą" części która będzie wkopana w ziemię.

bozga napisał(a)

Użmiechnęłam się na widok ścieżki dla psa, ja musiałabym raczej zainwestować w jakieś niewidzialne ochraniacze bo obsikują co się da

Mój duży pies niestety także, ma stałe i ulubione miejsca a ścieżki ma rówinież ustalone i wydeptane

Lubię ten brudny róż hortensji a równocześnie w cieniu limonkowy kolor, a także nierównomierny rozwój, ciągle przybywają nowe kwiatki

ambrowcowi się coś pokićkało, wasze drzewka tez już tak maja?, czyżby to już pora?

mój zawilec się coś zebrać w sobie nie możne

Bogdzia napisał(a)

Połowe tego wysokiego poziomu wody chętnie bym przyjeła.

A ja bym chętnie oddała

Ucieszyła mnie dzisiaj nowym kwiatkiem nowa róża Julia Renaissance pokazuję pierwszy raz

frezja napisał(a)

Wreszcie mam zawilce jesienne

Ewa, a jaką masz odmianę zawilców jesiennych?

Rabata nr 3 to będzie hortkowa


A to nr 4 - przyszła rozanka wokół czerpni

hindsight napisał(a)

Ja chyba sobie daję dwa lata.

No tak ja też myślałam w zeszłym roku że skończę ją w 2016 ale termin realizacji zawsze można wydłużyć. Ta rabata jest po porostu duża i dwustonna
Chcę tu dodać że i tak w tym roku dodałam dodatkową różaną, która nie była planowana- a wyszła ot tak sobie

Mam jeszcze takie żurawki, które wreszcie znalazły swoje docelowe miejsce i widać że rosną, bo w donicach kaprysiły

Makao_J napisał(a)

Już prawie taras skończony - jeszcze tylko kosmetyka ścian

Ale suuuuper!!! Bajka!
Zdolni jesteście bardzo. Takie donice samemu sobie strzelić.....podziwiam i gratuluję pomysłu oraz świetnego wykonania

Zakociła się Hameln Gold:



I nieprzerwanie kwitną jeżówki Green Jewel, uwielbiam je po prostu:




W wieczornych promieniach słońca trzcinniki i jeszcze raz świecznice:

I teraz mam temat do przedyskutowania, choć nie wiem, czy uda mi się go jeszcze przed zimą ogarnąć

Z tarasu mam prawie taki widok, prawie, bo ja mam taras troszkę jakbyśmy się w prawo przesunęli, no i moi sąsiedzi, których swoją drogą bardzo lubię, mają mnie jak na patelni Liczyłam na to, że oni tez zaczną się czymś obsadzać, ale nie zanosi się, a ja chcę na tarasie odrobinę intymności. Nie zależy mi na szczelnej przesłonie na całej długości działki, ale w tym miejscu chcę się przysłonić
Rosną tam pnące róże nn przy siatce, aktualnie z plamistością, wyglądają marnie, ale szczególnie ta po prawej ślicznie kwitnie na różowo i pięknie pachnie, nie chciałabym się ich pozbywać. Z prawej będzie dosadzony żywopłot ze szmaragdów, może nawet w sobotę, z lewej rosną trzy tuje, w przyszłości będę je cięła w ekran I teraz wymyśliłam sobie, że między tymi żywopłotami dam pergolę z takiej kratki jak mam przy wiacie 180 na 180 cm, puszczę po tej kratce te róże i dodatkowo dam bluszcz Jak Wam się to widzi?

Bogdzia napisał(a)

Madzen to Ty mi ją polecałas i dlatego kupiłam Lavender Ice bardzo mi sie podoba i myślę czy nie kupic więcej bo mam tylko dwie.

Twoja Lavender 3x ładniejsza od mojej

A trawnik nawoże co 3-4 tygodnie

bez komentarza

Rabata nr 2- Tu wędruje Rh z jedynki między lewego graba i liriope

zaczynam się martwic, te dwa wielkie potwory rozwala mi murek

Z traw zakwitły miskanty Kleine Fontanne (chociaż wcale nie są takie kleine):






I stipa brachytricha: