Dziękuję Ewo za zaproszenie, trochę się odwlecze zanim następny raz wybiorę się nad morze. 12 godzin jazdy w jedną stronę to kawał czasu.

Dziękuję Jolu Znacznie lepiej to wygląda niż na początku czerwca, kiedy byłaś u mnie

Tak wygląda przedogródek. Przetaczniki przekwitły i zaczynam je wycinać, dając szansę ponownego zakwitnięcia.

Ślicznie wije się Tobie ta rabatka z hortensjami, podkreślona wstęgą begonii. Zresztą idąc dalej wzrokiem, gdzie przy ambrowcach przechodzi w inną kompozycję z berberysami i trawkami w nóżkach drzewek, też pięknie się prowadzi.
Za to jeżówką to mnie zastrzeliłaś. No cudna! Już zapisana w kajeciku na listę "must have". Jeszcze nie mam rabaty bylinowej, więc zbieram inspiracje, ale ta mi by się widziała wpleciona niekoniecznie w bylinówkę tylko przy mojej "z rozmachem".
Liliom się jakoś dzielnie opieram. Może w przyszłym sezonie mnie trafią. Może i dobrze, bo ile tego "must have" must have?

U mnie też rośnie chwastnica
Opuchlaki są, ale zdecydowanie jest ich mniej
Gołe ślimoki też się zdarzają, ale tych z domkami znacznie więcej. Mam całe ślimakowe drzewa.

A do tego nowego nasadzenia lilii i róży wybrałaś już jakie one będą?

Pięknie prezentuje się zagęszczona rabata pod ambrowcami.

Ależ się gęsto zrobiło w nóżkach ambrowcom
Bardzo fajnie to wygląda, będę zgapiać pomysł na moją brzozową, bo przymierzam sie do niej jak do jeża Ale dzis jadę po hortensje, mam nadzieję że coś dostanę...