Donia72 napisał(a)

Joasiu, jeżówki od Ciebie kwitną

Bardzo mnie ucieszyła ta wiadomość.
Przyznaję że troszkę się martwiłam że poczta ukatrupiła sadzonki

danuta_szwajcer napisał(a)

Hortensje niektóre jak Pinky Winky czy popularne "wanilki" pięknie się przebarwiają ale niektóre hortensje jak Polarki czy Lavana zaczynają mieć pączki dopiero, niektóre Magical czy nowy zakup na wiosnę Diamantino

Prześlicznie Danusiu hortki takie dorodne mmmm ja swoje przesadziłam słabsze są w ten sezon może w następny się popiszą jeszcze popatrzę białe chyba najbardziej mi się podobają Buziaki zostawiam dziękuję za odwiedzinki

jolanka napisał(a)

Joasiu, gdzie się podziewasz ? Pewnie wspanialy urlop Pozdrawiam

Joluś,
urlop miałam w czerwcu, a teraz praca i ogród
Pozdrawiam

elka_ napisał(a)

i dalej

rok 2015




rok 2016

poczytałam pobiegałam ale masz ślicznie Elu oczko ale pracy jeju tak fajnie pokazałaś super ha ha no mostek trochę go szkoda no ale siła wyższa
Piękne róże i wszystko i bąbelek biegający dzieciaczki morowe awatarek super kobietka buziaki zostawiam i bardzo miło u Ciebie paaa

Sabina76 napisał(a)

Kasiu, lustro super. Ja bym je zatargała do domu
I jak lampiony? Wypróbowane?

To będziemy Grimma razem testować

Grimm jak na razie mnie zachwyca
zdjęcie sprzed 3-4 dni

i z dziś. Jak zaczyna przekwitać to kolorki bledną. Fajna ta jego zmienność .

No co Ty Toszka ja pokazałam na dzień dobry mój bałagan, potem trochę było mi głupio jak zaczęłam oglądać te cuda, czułam sie jak jakaś patologia ogrodowa. No ale jestem Nowicjuszka

To jest zdjęcie z 22.09 2015r drugie kwitnienie
jak tylko zaczęly przekwitać wylamalam kwiatostany (nie gałązki) i tak zakwitly;d

można też przycinać gałązki przed pierwszym kwitnieniem na różnych wysokościach i to powoduje przedłużenie kwitnienia....ale ten pierwszy sposób bardziej mi się podoba, bo jest obfitsze kwitnienie

anna_t napisał(a)

wkońcu mam..

A co masz?

Moniq napisał(a)

Konstrukcja sie spawa...

Białe jeżówki są zdecydowanie moimi faworytami A konstrukcja widać konkretna się robi. Jest już?

Mam brak czasowy na wszystko co żyje w ogrodzie szkoda ale tak bywa widzę że pisze post pod postem też tak bywa dla os odwiedzających zapraszam na chwile relaksu u mnie przy oczku. na fotelach lub kanapie ja spadam bo padam i tylko 2 foto zrobiłem dziś na szybko

Podzieliłam - zaczęłam dużym nożem kuchennym, potem przeszłam na piłę do drewna, a skończyłam siekierką. Przyznam się, że gdy czytałam, że to ciężka praca wymagająca czasami nawet siekiery, to myślałam, że to przesada - a przecież mój miskant nie był znowu taki duży.
Podzieliłam go na trzy i posadziłam między hortensjami Kyushu pod płotem.
W ten sposób mam trzy nowe miskanty po 3,33 zł za sztukę

Tego pierwszego, posadzonego tydzień wcześniej miskanta, postanowiłam nie ruszać. Po pierwsze zaczął wypuszczać nowe źdźbła, czyli chyba właśnie się przyjął, po drugie ładnie tam wygląda w całej swej okazałości, a po trzecie zobaczę co wyjdzie z tej mojej rąbanki i jeśli miskanty przeżyją, to może podzielę go na wiosnę.

Nie żeby mnie sumienie ruszyło, ale wsadziłam miskanty za ławkę (podzieliłam jednego na 3).

Obiecałam zdjęcia tobie Domi są to starsze ale chodzi o całokształt.

jak widzisz mam skarpy i w niej są posadzone tuje szmaragdy, na cisy to bym majątek wydała
Tuje od płotu są odsunięte na 1,2 m, skarpa jest dosyć szekoka, więc mogę rośliny zacząć sadzić na brzegu skarpy, jednak odsunęłam trochę trawy, bo przecież miskanty rosną