towarzystwo z jednego zacienionego zakątka
wanilka .............................................................................................Magical Moonlight


Unique ......................................................................................................Expression


Sundae Fraise i Big Ben ................................................................................Magical Candle

To dla mnie na dzień dzisiejszy najceniejszy komentarz, dziekuję

Madzenka napisał(a)

Wow! Niech mi bukszpany grzyb wyniszczy posadzę pod incrediball rozplenice

o matko jak cudownie, dobrze,że u mnie tyle ogrodu jeszcze do zagospodarowania

rabata "bagnoliowo-rododendronowa" ta z boku domu:

i frontowa, gdzie rosną umbry! ale stipę chyba usunę, bo mi bukszpany i szałwię przygłusza i jakby chaotycznie jest

Mirka dawno,dawno temu pytała o skalniak teraz wygląda tak-na bałagan obok nie patrzymy

Syla napisał(a)

Czy mogłabyś mi napisać jaka jest szerokość takiej rabaty? Tak na oko Z tyłu oczywiście 'Gracillimus'?


Podpisuję się pod wszystkimi 'achami' i 'ochami' - wspaniała przestrzeń, wspaniały ogród...

warzywnik odgrodziliśmy pergolami-zdjęcia zrobione zaraz po montażu,więc już ciutkę nieaktualne teraz jestem w trakcie malowania drewnochronem, jak skończę pokażę stan obecny
mniej więcej wygląda tak

Pokażę co dziś między deszczami eMuś wymodził Podoba się ?







i pytanie dodatkowe; czy pod górna belką wypełnić listewką tę przerwę ??

wkońcu mam..

dosadzałam ukorzenione w zeszłym roku żurawki, bo częśc mi wypadła a i przerwy między nimi były za duże, więc posadziłam gęściej
w tle rozchodniki, które mówiliście, że za późno dzielone

wracając do tematu z przed mojego "zniknięcia" zrobiłam, oczywiście za Waszą radą, czyli nie kładłam agrowłókniny! jedną stronę za tujami, tą od strony tarasu mam zrobione-tzn wypieliłam, ułożyłam skoszoną trawę,położyłam tekturę i na to poszła kora wyszło tak


a tu kolejna strona z boku domu, na razie wypielone i trawa ścięta ułożona

Krakus, wolałabym te w cieniu zwłaszcza, że jestem ciepłolubna a bieganie z wężem nie jest mi straszne

Amelko jw

Rene, Ty w takim ogródeczku chyba byś się jednak nie odnalazła, nie widzę Ciebie w takiej klatce

Beatka, to racja że na wodzie zaoczędzimy i murawa jest jak marzenie ale lato powinno być latem. Rośliny połamane przez wiatr i nadmiar wody, w mieście wciąż słuchać syreny, strażacy codziennie mają ręce pełne roboty. Dopiero skończył się trzygodzinny deszcz ulewny, pytanie na jak długo ?

Mateusz, ostatnio zalało mi salon przez komin kominkowy. Wyobrażasz to sobie ? Wszystkie ręczniki jakie w domu były wykorzystałam do zbierania wody. Takiego lata nie pamiętam

edit; pod bonsajem woda stoi tak cały czas, nawet piasek już jej nie przyjmuje

Za oknem


Czekam na słońce.....

Aniu, masz piękne minimalistyczne wnętrze. Kuchnia, schody i ściana betonowa, no i kącik komputerowy...Pięknie Ogród także tworzysz pięknie i konsekwentnie. Wytrzymasz kolorystycznie? Piszesz, że migdałek zostaje

Przepraszam Cię bardzo, bo może to i smutna wiadomość, ale ja oplułam monitor, szczególnie czytając końcówkę zdania...

aniasmyk napisał(a)

A teraz smutna wiadomość. Zauroczyliście moją surfinię mączniak pochłonął obydwie dzisiaj pogrzeb

Aaaa - od 1 strony do 43 Całość zaliczyłam.

aniasmyk napisał(a)

Jeśli chodzi o owoce... to rosną w najlepsze... ta skryła się pod liśćmi... jest jak noga!!!

Ja piernicze. Szczęka mi opadła. Jedzenia na kilka dni z niej będzie.

Właśnie zrobiłam zdjęcie, oto one:

Pochmurno dzisiaj i zdjęcie z telefonu. W realu jeszcze ładniejsze. Marzenko usuń, jeśli przeszkadza.