Irenko to miskant mam go od Nati wysoko będzie rósł tylko lato było za suche i to miejsce wysuszone ale i tak zakwitł mocny jest Wczoraj mi net nawalał i miałam fotę z tatą wstawić oooo
mało piszę ale zaglądam do Was i jestem prawie na bieżąco
wczoraj późno wróciłam i było ciemno na zdjęcia, rano zrobiłam ale średniej jakości więc wybaczcie.
Tak jak mówiłam nie ma tu rewelacji bo rabata nie jest skończona, tymczasowo rośnie tu jeszcze trzmielina i runianka, łubin i jeszcze coś tam, taki przechowalnik
Chodzi tylko o połączenie RH z turzycą ptasie łapki praktycznie cały dzień w cieniu
Z tyłu za Rh będzie jeszcze miskant varietagus
edit. Dodam jeszcze, że to są tegoroczne sadzonki, z trzech zrobiłam ponad dziesięć Więć jak podrosną to będzie może jakoś wyglądało
Iwonko, ja nie jestem pewna czy to Gracilimus. Pojawiały się tu u mnie różne zdania na ten temat. W zeszłym roku zakwitł jeden miskant jednym pędzelkiem. Pędzelek był kremowy.
Renia, dziękuję za informację Chciałabym posadzić goi w moim ogrodzie, tylko się zastanawiałam jak ją poprowadzić. Po tym co piszesz, i po fotkach u Nikity widzę, że będę się musiała dobrze zastanowić gdzie ją posadzić A jak z plonowaniem, masz jakieś fotki z owocobrania? Jeśli tak, to ja bardzo poproszę
Z przesyłką nie chcę Ci robić kłopotu Renia. Widziałam w centrum ogrodniczym w NS, że były ładne dosyć dorodne krzaczki, to bym sobie kupiła. W każdym razie dziękuję bardzo za chęci
Jolu, efekt będzie w przyszłym roku, niestety.
Tyle zrobiłam wczoraj:
Na razie posadziłam materiał na ładną rabatę w przyszłości.
Bukszpan - ładne sadzonki, z których będę robić wiosną kulki. Ale za to kosztował mnie grosze
Sadzonki Ice Dance - młode uzyskałam z roślinek posadzonych wiosną
Będą tu rosły: Red Baron, trytomy i miskant Variegatus, muszę tylko wykopać jeszcze cebulki gladioli
posadziłam też sadzonki roczne bukszpana, z którego przy bylinach będzie obwódka, ładnie się ukorzeniły z własnej hodowli. Obwódka odgradzać będzie byliny:
jeżówki, pysznogłówkę, bodziszki, firletkę, orliki, serduszkę
Muszę jeszcze dosadzić na rabatę tulipany. I wysypać korą.
Przy trawkach Bronzita dosadziłam jeżówki.
Zbieram żwirek i przygotowuję miejsce do ścianki wodnej. Ale ściankę już będę robić wiosną . No i trzeba dosadzić tuje. I zrobić trawnik - wiosną
Aniu dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Zatem zawciągowce kupuję, a Goethe obserwujemy. Piękny ma ten kwiat! U Miry widziałam, że mocno wybujał batami do góry.
Pamiętam rok temu, inspiracje hakone i świecznica. Urealnilaś. Super duet, faktycznie jakby było więcej...
Ja świecznice podsadzilam krzewuszkami Monet, a na plecy dałam sadziec i miskant flamingo.
Do Wojsławic mam pół godziny, często tam jeżdżę, uwielbiam to miejsce. A podczas festiwali jest szansa na zakup roślin od odległych szkółkarzy, np wiosną był bylinowej raj. Teraz się czaję na daglezję z Ryków, bo chcę ich miskanta Memory.
Serdecznie
Sadź, naprawdę mocna róża, zero problemu, kwitnie cały sezon, nie ma przerwy.
U mnie ta niska rozplenica ma trudne warunki, susza od drzew, jak nie podlewam codziennie, marnieje, część straciłam, w puste miejsca daję molinię, ta sobie radzi. Bardzo źle się dzieli je, żadna próba nie skończyła się sukcesem, ale może tylko u mnie.
Pogoda fajna, ale chcę deszczu, sucho, nadal podlewanie, a czeka mnie ogromna rewolucja.
tu przesadziłam miskant Variegatus, mało mi nie usechł, liczę że za rok w tym miejscu da pokaz
tu mam drugi i radzi sobie
Kombinuję z miskantami, bo jakoś najbardziej mi tam pasują. Cieszę się Iwonko, ze masz podobne spostrzeżenia Martwi mnie tylko to ze wiosną będzie łyso, ale zakupiłam już tulipanów i będą robiły za wiosenne gwiazdy rabaty
Czytałam o Waszych dylematach miskantowych i sama jestem zdziwiona, że tyle pomyłek w szkółkach się pojawia. Ale z drugiej strony często się zdarza, ze sprzedawcy nie wiedzą w ogóle co sprzedawają...
Tak też kupiłam miskanta, który wydawał mi się gracillimusem, ale zaczyna kwitnąć (jest jeszcze w doniczce) i myślę, ze może być to Graizella. Miskant kupiony wiosną, a że sadzonka była ładna - podzieliłam i mam już 3 sztuki. I myślę, ze właśnie te wsadzę. Obędzie się bez dodatkowych zakupów
Hortensji już tam nie wcisnę. To dość wąska rabatka. Myślałam ewentualnie o jakiś kwitnących, typu jeżówki, które mogłyby rosnąć w bronze form, na tle miskantów dobrze by wyglądały. Ale to już plany przyszłoroczne
Olu, napisałam już wczoraj, dzięki bardzo
Nie o to chodzi by komuś zrobić pod górkę ale w moim przypadku na gracki padło nie bez powodu a tu klops
Ktoś może pomyśleć; po co tyle rabanu - miskant to miskant, co za różnica? Niby niewielka a jednak