Zastanawiamy się z mężem nad systemem automatycznego nawadniania. Na pewno nie chcemy robić tego sami , tylko zlecić projekt i wykonanie komuś kto się na tym zna. Jednak chciałabym wstępnie się zorientowac ile taki saystem z wykonawstwem moze kosztować. Wiem, że ciężko jest podać konkretną cenę, ale powiedzmy +/- 5tys. zł. Nie mam zielonego pojęcia ile taka inwestycja moze kosztować, jeśli koszty okażą się zbyt wyosokie to zrezygnujemy, jeśli jednak będą do przełknięcia to na pewno zrobimy. Interesuje mnie cena instalacji na polecanym tu systemie TORO. Powierzchnia zielona działki to będzie około 14ar, z czego około połowa czyli 700m2 to trawa, reszta rabaty. Wiem, że to jest mało informacji ale chodzi mi o rząd wielkości, albo jakieś widełki ile maksymalnie a ile minimalnie moze taki system z projektem i realizacją kosztować. Czy będzie to w okolicach 10 tys zł, czy może 50tys zł ( bo np przy kwocie 50tys to już taniej wyjdzie zatrudnić kogoś do podlewania ogrodu ). Inna kwestia to koszty zużycia wody, ile miesięcznie ( w przybliżeniu) moze mnie kosztowac takie prawidłowe nawadnianie ogrodu. Trawnik na glinie, reszta ogrodu , pod rosliny są / będą kopane dołki z lepszą, bardziej przepuszczalną ziemią, obsypane korą lub kamyczkiem. Działka płaska. I jeszcze jedno ile lat taki system wytrzyma, po jakim czasie będzie trzeba go wymienić?
Witam jak to miło że ktoś dla kogoś chce ofiarować tak wiele przede wszystkim swój czas ja jestem tu od nie dawna chciałam projekt dla ogrodu ale nie udało się i teraz staram się ogarnąć moje pomysły choć to nie łatwe a zapał mam olbrzymi choć praca zabiera wiele czasu i dzieci ,ale to jet tylko mała wiedza jeszcze pozdrawiam.
Dzięki Waszym uwagom, a szczególnie zdwojonym siłom Lorki i Tess powstała nowa wersja rabaty. Co sądzicie? Zaskoczenia nie będzie
Lista roślin:
miskanty ML
róże Pastella
trzmielina na pniu Emerald Gaiety
carex evergold
żurawki bordowe
kulki bukszpanowe
eM dziś zobaczył wytyczone linie rabat i nie marudził, że za dużo trawnika zabrałam - sukces! I projekt rabatki nawet mu się podobał (po wyjaśnieniu co to to wszystko to tu).
a u mnie dosłownie trzy jagody, krzewy młodziutkie, może przyszły rok będize łaskawszy
dawno cię nie było ale czytam, że miałaś miłe obowiązki byłam ciekawa jak obsadziłaś staw i ogród widzę fajny projekt, to do dzieła Marlenko życzę realizacji planów
super projekt, też czekam na fotki z realizacji
gratuluję własnych plonów, mi w tym roku też zaczęły drzewka i krzewy dawać plon nawet dziś zrobiłam 8 słoiczków pół litrowych kompotu z czerwonej porzeczki i 1 z agrestu
borówki też mam-już nie mogę sie doczekać, aż dojrzeją i zrobimy gofry z bitą smietaną borówkami i malinami-mniam mniam
Mira, przede wszystkim usytuowanie domu na działce byłoby inne.
Podoba mi się to, co ma proste linie, dość późno to odkryłam. Do tego uwielbiam asymetrię, nawet nasz dom nie ma symetrycznego dachu i za to go lubię Męczą mnie rabaty symetryczne po obu stronach wejścia jak odbicie lustrzane. Wszystko wtedy takie oczywiste. (miałam tak na początku, zmieniłam to i dochodzi się do domu niby z boku).
Mój M jest przeciwieństwem tych upodobań. Uwielbia starocie, dębowe meble (mamy takie w salonie), zawijasy, antyczne zegary ... i żywe kolory. Mam problem z połączeniem tych dwóch form, abyśmy oboje byli zadowoleni.
Wpadłam na pomysł, jak wybieraliśmy projekt domu. Z katalogu każdy wybrał swoje 10 typów z uwzględnieniem stron świata i innych standardów. Nie konsultowaliśmy wyborów, każdy wybierał sam to, co mu się podoba, potem porównaliśmy. Nasz dom był jedynym wspólnym projektem
I tak 25 lat kompromisów jest za nami.
Nie wiem więc, czy miałabym nowoczesny dom? Bo bez e-Ma nie byłby mi potrzebny, a z nim ... liczę się też z jego upodobaniami: w ogrodzie kompromis:
rabaty prostokątne moje, kolory jego ( tylko ja podzieliłam kolory rabatami)
Pinterest jest fajnym narzędziem, trzeba tylko odkryć jego działanie.
Jest tam taka opcja, że samemu na wybraną tablicę przypinasz z sieci zdjęcia, które ci się podobają. Np. z Ogrodowiska. Jak najedziesz i klikniesz na zdjęcie, przekieruje cię net na stronę, z której fotka pochodzi, czyli do czyjegoś wątku. Ja w ten sposób wykorzystuję mozliwości. Zdjęcie osadzone jest w wątku razem z opisami itd
Przeprowadzka, ha ha jeszcze długo, najwcześniej za dwa, trzy lata
Masz rację, muszę to na kartkę nanieść i zrobię sobie chyba spis roślin jakie mam. Cięgle coś kupuję i upycham w kąty bez ładu i składu dlatego moje rabaty są do całkowitych zmian, one tak naprawdę to za przechowalniki robią
no figa.
Jeszcze...weekend był upalny więc już w ogóle w ogrodzie nie robiliśmy... Tylko plaża...i plaża
Chyba nie...bo nikt z gminy się nie odzywa do mnie
A zapraszam, zapraszam
Ewuś, ja kupowalam po ok 45-50 zł.
Ceny u Ciebie to przeginka!
Jak chcesz to się zorientuje i ewentualnie Ci wyslę co??
Ja właśnie mialam takie przesuwne zadaszenie robić....ale...nie chce mi się w tym roku. Więc doszliśmy do wniosku, że na razie żagiel... Lenistwo moje wzięło góre W sumie mam w tym roku inne piorytety
Dodaję do obserowowanych. Piekny nowoczesny ogród, taki uporządkowany. Cudo po prostu. Strasznie mi się podoba rabata grabowa oraz wszechobecne czosnki i trawy.
Zainteresował mnie bardzo problem z zadaszaniem altany - żaglem. Na razie jeszcze nie mam altany, ale mam wstępny projekt i też chciałam zrobić w takim stylu jak Ty, czyli prosty sześcian z płóciennym zadaszeniem. Ostatnio byłam w praktikerze i widziałam taką altanę: https://static.praktiker.pl/miniaturki/upload/zdj_produktow_nieobrobione/1000x1000/453972.jpg
Sama konsttrukcja bardzo kiepskiej jakosci , z nieporzebnie wystająycmi elemntami, ale zainteresowało mnie zadaszenie ( było pszesuwne na takich szynach jak zasłony). Jednak nie przyjżałam się dobrze - jak oni niby mają zamiar przy takim rozwiązaniu odprowadzić wodę. Widziaiłam już parę razy takie rozwiązanie np tutaj: http://www.ogrody-projektowanie.pl/ogrod_z_pergola.html
wydaje mi się ze jednak trochę wody będzie tam stało
Intensywnie zaczął się u mnie tydzień, ponieważ cały czas realizuję projekt "Dopasuj ogród do psa"
Kolejne rośliny trafiły do przedogródka i te zdeptane przez w/w i te podarowane przez Ewunię
Doszedł bodziszek korzeniasty, trzykrotka, żurawki, jasnota plamista, hortensja, którą formuję na drzewko, pod nią dąbrówka rozłogowa, kuklik.
Zdjęcia z lotu ptaka, bo brak czasu.
dzięki, niestety nie mam pomysłu na reszte ogrodu, projekt kostki był robiony przez firmę sprzedającą kostkę - choć nie róznił się wile od mojej wstępnej koncepcji, jakoś z architekturą potrafię sobie w miarę poradzić, jednak gorzej z tą dużą wolną przestrzenią z tyłu działki, na pewno ma być tam wzarzywnik, kompostownik, i tyle wiem. Za mało znam się na roślinach i mogę jedynie podpatrywac coś u innych
Bardzo mi się podoba Twój ogród, trochę nowoczesności, trochę romantyzmu - wszystko ładnie ze sobą współgra - dla mnie niedościgniony ideał. Wiem, że u mnie nigdy tak nie bedzie, mam za mało czasu i energi. I te wszechobecne trawki, ja tez chcę takie . Jestem pod wielkim wrażeniem, że w tak krótkim czasie zrobiłaś takie cudo. Altana i ogród zimowy - można tylko wzdychać. Też kiedyś zastanawiałam się nad ogrodem zimowym i jak przeglądałam Twój wątek, to znowu to pragnienie we mnie odżyło. Zaczynam się znowu na to napalać - nie wiem jednak czy emek się na to zgodzi, już mu wstępnie wspominałam i niby się zgodził, ale nie mówiłam mu, że przy tym będzie trzeba rozwalić prawie cały taras ( taras robiony dwa latemu ), żeby zrobić fundamenty. Chciałam spytać czy nic Ci się nie dzieje z tym ogrodem zimowym ( u mnie byłby podobny jak ten który masz przy podcieniu ze słupem, tzn podobnie usytuowany, też mocowany do sciany zewnętrznej domu ( tego sięnajbardziej obawiam, bo dom jest na kilkuletnich fudmentach - już osiadł co miał ościąść, a pod ogrodem zimowym byłby nowe fundamenty, które jeszcze mog ą osiąść). U mnie jednak wielkosć ogrodu byłaby mniejsza - jakieś 20-30m2 Ponieważ jestem z Krakowa a Ty z tego co wywnioskowałam czytajac trochę Twój wątek, mieszkasz gdzies w pobliżu Krakowa, czy mogę prosić o namiar na wykonawcę ogrodu na p.w. oraz jaki moze być koszt takiego ogrodu ( chodzi o część profile + szkoło jesli to były osobne ekipy, mniej więcej dla powierzchni około 20-30m2). Czy fundamenty też robiła ta sama ekipa? Czy w zimie jest tam ciepło tak jak w reszcie domu - zależy mi na takim ogrodzie zimowym żeby było tak samo ciepło - bo chciałam go zrobić jako przedłużenie salonu - wyburzyć jedną scianę salonu i powiększyć salon o ogórd zimowy ( ewnetualnie miedzy nimi wstawić drzwi przesuwne, szklane. Czy ekipa, która wykonywała ogród zimowy robiła tez projekt do pozwolenia na budowę, czy musiałaś sama sobie załatwiać architeka albo jeszcze jakoś inaczej, a moze sama jesteś architektem, bo tworzysz cudną architekturę ogrodową. Oczywiscie odpowiedzi na p.w.
Jeszcze pytanko odnośnie różaneczników. Jakbyś mogła zerknąć na mój wątek - mam zdjęcia swoich różanaczników Nova Zembla posadzonych na wiosnę tego roku - dolne liście są czerwono brązowe - nie wiem co im jest - może Ty wiesz co na to zaradzić, bo widzę, że masz dużo takich różaneczników. Są posadzone w dużym słońcu - może to im szkodzi? Z kolei RH kunigham white mają kilka nieładnych liści w środku i nie wiem czy to z braku dostępu światła - są tak gęste że światło do tych lisci w środku nie dociera, czy może też na coś chorują.
Jeszcze jedno pytanko: gdzie kupujesz cisy - kule na pniu i trawy?
Może blacha byłaby lepsza ale nie wiem czy nie droższa...musze popytac, porównac, na razie to tylko projekt, nie wiem ile kasy to wszystko z donicami mnie wyniesie...
Co do zacieków to najwieksze z nich powstały kiedy oprócz donic miałam na tarasie skrzyneczki plastikowe z jednorocznymi roslinami tarasowymi, one były najczęściej nawozone, podlewane etc...wtedy nie miałam ogrodu, swoich rabat bo teren był wspólny, niepodzielony i należał do spóldzielni mieszkaniowej. Teraz tych donic juz dawno nie ma, to i zacieki nie powstaja takie. Mam nadzieje.......