Chociaż w ogrodzie mało działałam, to byłam poszukać inspiracji w botaniku, a chłopaki mieli wycieczkę. Ostrzegam, że będzie bardzo zielono
Najpierw szersze kadry
Witam wszystkich mam pytanie co to za roslina w ubiegłym roku znalazłem ją na jesieni pod czas kopania ogrodu od razu wydała mi sie szlachetna roslina nie chwastem wiec przesadziłem w inne miejsce i w tym roku juz tak wyglada. Z góry serdecznie dzieki za informacje.
Witam wszystkich forumowiczów !!!!
Mam podobną sytuację z tym że dwa lata temu zadziałała trutka i delikwent utopił się w oczku. W maju br. zaobserwowałam znowu dziury lecz tym razem trutka jest wyrzucana !!! z dziury na zewnątrz , tak że ta metoda walki z obrzydlistwem odpada. Proszę o sugestie co też może to być , sądzę że szczur wędrowny bo raczej nie karczownik. Dodam że nie dostrzegam podgryzania warzyw itp. natomiast usychają mi aktinidie , poprzednio ich działalność zakończyła się zlikwidowaniem wspaniałej złotej porzeczki.
Witaj Asiu
Ja też podglądam z ukrycia Twój wątek bo widzę, że idziemy podobnym tropem
U mnie póki co roboty spowolniły z powodu budowy drugiego budynku..
W międzyczasie robię sobie sztywną listę roślin, żeby nie dostać małpiego rozumu jak tylko wejdę do szkółki
Ewcia pewnie juz trzyma w objeciach swoja hortensje Z reguły tak jest, że jak sie coś spodoba, to potem mysli się o tej rzeczy i po nią wraca. Udanych zakupów.
bacowa -na pierwszy rzut opryskałam sódką,bo tylko ją miałam pod ręką,a chciałam szybko zahamować rozwój choroby,a po tygodniu poprawiłam Substralem 2w1 do róż.
U mnie właśnie też zaraz na wiosnę zaczął chorować i był kandydatem do wywalenia.
Po opryskach nagle zaczął wypuszczać nowe zdrowe pędy i teraz kwitnie kiściami,a cała reszta już przekwitła. Ma ok 70cm wysokości.
Bogdzia -internet mi wczoraj padł i nie zdążyłam pokazać reszty
W innej części ogrodu kwitną jeszcze takie kolorki
Pomarańczowa NN nawet w szkółce tak była oznaczona