A w liliowcach taki miły nieproszony gość

Róża parkowa Ballerina, można ją sadzić także na gorszych glebach oraz w cieniu, pojedyncze kwiaty o śr. 3 cm są zebrane w bardzo liczne kwiatostany podobne do hortensji, ma delikatny zapach, zimą jest pokryta licznymi, czerwonymi owocami, wys./szer. 120/100 cm, wytrzymuje mróz do -35 st.


Róża okrywowa Fil des Saison, jedna z nielicznych silnie (!!!) pachnących róż okrywowych, pojedyncze kwiaty o śr. 5 cm zebrane w liczne kwiatostany, wysokość krzewów do 40 cm


Róża historyczna/damasceńska Rose de Resht, bardzo silnie pachnące kwiaty o śr. 7 cm, płatki doskonale nadają się na konfitury, można sadzić razem z bylinami, krzewy wys./szer. 150/100cm, mrozoodporna do -32 st.


Uffffff

jolka napisał(a)

Madzia, to jest żaden problem Wstajesz w miarę wcześnie i w drogę
I nie łam się z powodu rozkopów koło domku!! Jeszcze Ci się niejeden raz koncepcja ogrodu zmieni. Buziam

Piękne jeżówki!

no, innymi kwiatami motyle też nie gardziły...

Na dobranoc - kwiatek \

Rabaty...

Pewna dziewczynka weszła w pole, obok pól różanych
urocze

kerii napisał(a)

Zaczynają kwitnąć dalie niestety zostały mi tylko te dwa kolory inne zniszczyły mi się w zimie

To nie dalie ale też ładne

Dalie są piękne miałam kiedyś ich dużo pomieszane z cyniami. Teraz na tej rabacie liliowce się rozpanoszyły i już nie sadze a szkoda. A psice kofffane ucałuj pychole

zielono mi

Marzenko, BasiuLT , uważam, od słońca kapelusz zakładam, Raczej w cieniu się chowam, wodą się polewam, dobrze jest!

cd. pracy



a jednak szmata pod kamień


koniec

judaszowiec w tym roku śmignął cudnie




i magnolia w liatrach

był deszcz, podlało mi ogród...ale teraz znowu przydałoby się trochę wody z nieba, znów sucho...

tymczasem kilka fotek kwiatów i motyli

na jeżówkach oczywiście najwięcej motyli

eM uchwycił Jankosię

Fotki z ostatniego weekendu...
Poczdam i Pałac Sanssouci...

Rutewka do chyba 150 cm rośnie

A co o takich paniach myślicie? Summer Song i Goethe

siakowa napisał(a)

moje zawilce jesienne tez tylko liście..

No ale pewnie nie takie?
Dzisiaj zauważyłam jakieś brązowawe plamy na liściach zawilców.

Czy mam się bać?

nawigatorka napisał(a)

I rok temu

Poważnie? Po roku tak??


Suupeeer. Na to liczę.

jazzy napisał(a)

Dawaj wszystkie
Fajny czas, sympatyczni ludzie, pogoda idealna i zakupy w dechę - czego chcieć więcej?