Biegnę z rewizytka Przy okazji obejrzałam ostatnich 10 stron..... nasze ogrody w podobnym stylu... co prawda tu już wcześniej zaglądałam.... zapamiętałam narty, zumbe i przemeblowanie rabaty na froncie (chyba nic nie pomyliłam) ....i oczywiści eoczko wodne do któego mnie Sebek skierował....by pooglądałą jak to iini zrobili.... ale oczko zapamiętałam Twoje... Nie pamietam tylko czy taki wgłebnik powstaje u Ciebie czy u kogoś innego......
Ale nie do tego zmierzałam..świerki conika są cudne..uważam, że ładniejsze niż bukszpan, bo piękne każdego dnia.... i cieszę sie, ze się ze mna zgadzasz... przynajmniej w kwestii że coniki są piekne.... Jednego conika kupiłam wyłysiałego z jednej strony do cna, ale był wielki... mierzył tyle co ja..... Posadziłąm i po roku śladu juz nie byo, ze był łysy z jednej strony..... w następny rok zatakowały mi go przędziorki..znów wyłysiał, ale z innej strony......
Teraz wiem, że jak jest upał...to podlewam coniki po całym drzewku..odstrasza przędziorki.... i ja kprzedziorki mi sie pokazuja w ogrodzie to również coniki opryskuje... Przediorek lubi nie tylko coniki... w tym roku zaatakował mi szklarnię.... byliny..... a conikę i to tylko z tycm miniaturek w ostatnim rzucie.... trochę wyłysiało, ale za miesiąc sie naprawi...
Oprócz opryskiwania wodą na przędiozrka niczym ich nie nawożę, nie podlewam w czasie suszy....rosną.... i faktycznie tylko przędziorek jest ich wróg...
Bukszpany mi w tym roku zaatakował ocoś co skręca liscie.... bukszpany contra conika ...w tym roku z robalami jest remis... plus dla coniki, że nie trzeba jej ciać.... MI też dokucza kręgosłup i niestety musze go oszczędzać, bo jak rpzecholuję..to potem nie nadają sie nawet do leżenia.... stąd mam basen, bo to najlepsze lakarstwo na kręgosłup ..i gimanstyka dostosowana do dolegliwosci.
Uff.. miałą mwskoczyć na sekundę a znó nagrandziłąm na pó łgodziny..dlatego ograniczę liczbe wątków których pisze...... taka walka z uzlaeżnieniem.. Wcześeniej Twój wątek obserwowałam, ale coś mi pokasowało ustawienia i...już nie wróciłam do obserwacji...

Sebek napisał(a)

Pięknie się zmieniło przez te kilka lat - gratuluję

Tak Sebek zmieniło się "troszeczkę" Czasami dopiero takie porównania zdjęć z przed i po dają obraz wielkich zmian jakie zachodzą w naszych ogródkach. I to daje kopa do dalszych działań

Sebek napisał(a)

Bardzo fajne spotkanie mieliście, a rabaty śliczne!

Ja myślałem, że Ty za domem masz dwa razy tyle co na przodzie, a tam niedużo zostało - choć pewnie mój ogród z domem by tam się na bank zmieścili

Sebek zlituj się ! Gdybym z tyłu miała jeszcze drugie tyle co na przodzie...... aż wolę nie myśleć co by wtedy było !!! Dom zbudowaliśmy w głębi działki po pierwsze, żeby nie mieszkać tuż przy drodze, a po drugie - mamy wjazd od południa i od tej strony chcieliśmy mieć zlokalizowany taras i ogród.

Sebek napisał(a)



trochę z innej bajki......
na specjalne życzenie Krysi..........
fotel przemalowałam lakierobejcą pędzelkiem, trochę to trwało, bo malowałam dwie warstwy....

Pięknie Ci wychodzi to malowanie! Jestem pod wrażeniem - moje kolory

Agatko - pięknie wyszło !!! Krysia bardzo dziękuje i już wydała stosowne rozporządzenia. Pozdrawiamy.

Marzena2007 napisał(a)

Dzieki za zdjęcia roślin. A czy jeszcze inne zdjęcia ogrodów widzianych Twoimi oczami pokażesz?

Musze spokojnie siąść - wtedy wgram z wielką przyjemnością. Choć zdjęcia ogrodów - szczerze to najgorzej mi wyszły - tyle ludzi się do nich pchało, że nie dało się zrobić spokojnie zdjęcia...

Bardzo fajne spotkanie mieliście, a rabaty śliczne!

Ja myślałem, że Ty za domem masz dwa razy tyle co na przodzie, a tam niedużo zostało - choć pewnie mój ogród z domem by tam się na bank zmieścili

ell napisał(a)

Dzisiejsze fotki

Ale będzie kwiecia, fiu fiu!

Marzena2007 napisał(a)







Marzenko jest cudnie a bukszpany przed domem powalają na kolana :0. wygooglałam buka tricolor i faktycznie cudny, nie widzialam takiego nigdzie w sprzedaży...

Ania wczoraj poczesałam znów moje największe kule, bo jak się dowiedzialm że Sylwia i Sebek może dojadą to musiałam je podfryzować

O matko co ja się dowiaduje jest nadzieja , że dojadą ??? Superrrrrrr

Jest szansa 50/50 Proszę dopingować Sylwię i Sebka

Ja też cały czas trzymam kciuki za wyjazd!!!

No cudnie to wyszło - ta szałwia jest oszałamiająca!!!! No i róże na ulicy cudne - i na widok Twoich będą auta zwalniały !

a tutaj te cudne kanciki! Czyż nie są idealne?







A na koniec coś co każdemu przydałoby się w takie dni jak teraz mamy

Co tutaj musi być jak kwitną te wszystkie byliny! Dowiemy się latem, bo ekipa ogrodowiska niedługo tam znów pojedzie





Wejście do zielnika



No i jest - Danusia również

AniaDS napisał(a)





Pink Gr.

Aniu - jakie przepiękne masz te róże - ale ta mnie najbardziej zaciekawiła

Swojsko nazywamy ją goździkową , wyjąkowo charakterystyczna róża, jest jeszcze w odcieniu ciemnoróżowym i białym .

Właśnie mam ciemny róż a białej nie widziałam,pewnie wygląda najbardziej gożdzikowo ze wszystkich

No to mam dla Was trochę migawek z mojego pobytu w tym przepięknym ogrodzie

alinak napisał(a)

cześć Sebek - ty wiesz czyja to wina ze tak buja

Twoja wina, twoja wina, twoja bardzo wielka wina! Ale pewnie Ci chodziło o to, że sadzisz je za złocie - i podlewasz złotem - tylko ogrodniczym

Bogda napisał(a)

Masz jego fotkę? Musi być naprawdę IDEALNY!

I to jaaaak!

W Coton Manor również się zakochałem - najbardziej w pamięci utkwił mi jeden... kancik - tak idealnego nigdy jeszcze nie widziałem !

Ogród z kogutem na zawsze zostanie w mojej pamięci jako ogród, który chciałbym mieć. Ścieżki były zarośnięte roślinami, wszystkie elementy muśnięte starością i patyną, takmtonące w roślinności rabaty, że nie widać było w ogóle ziemi, a przechodząc z jednego zakątka w drugi wpadało się w coraz większy zachwyt - aparat też chyba się zachwycił, bo aż padł przy samym murku Ale inni zrobili piękne zdjęcia jak widać. A na widok tego murku co Danusia pokazała oczy wychodzą z orbit, że takie coś udało się założyć na prawie 90 stopniowej skarpie - ogrody wertykalne przy tym wysiadają!

Pszczółka i Sebek

a te niebieskie drzwi tak mnie zainspirowały, że taką farbę zakupiłam i już drzwi mojego drewnianego domku w ogrodzie pomalowałam, z rozpędu też koszyk wiklinowy, będzie doniczką, potem Wam pokażę

mam jeszcze starą ławkę, też będzie niebieska

cześć Sebek - ty wiesz czyja to wina ze tak buja

alinak napisał(a)

ANIU , KAROLINO - zarzucam dzisiaj temat różany. na jeszcze zapraszam jutro .

teraz trochę klimatów angielskich z Kalwarii zebrzydowskiej.

rabata gdzie trawy grały główną role w tym roku na razie trawami nie cieszy , ale taki jest początek lata . trawy cieszą oko dopiero w jesieni

To Ci dopiero rabaty - angielki z krwi i kości! Przecudnie - i jak bujnie wszystko rośnie