przecudownie!!!!
Tess.uwielbiam te cieniste zakątki Twojego ogrodu...jezu, jak by mi sie przydało troche cienia
Teresko ten powojnik na wcześniejszych zdjęciach to jakaś bylinowa odmiana?
a Małego artystę gdzie zamawiałaś?
a przed ogródek przepięknie zarósł
a co nad Rozlewiskiem?
4 lata temu sprzedali mi inną różę, miała być biała na pniu, a jest ta
w tym roku daje taki popis, że nie widać szczepienia
i białe dzwonki nadal, zaraz liatria dołączy
Red Baron wolno się wybarwia
Witam, mam problem z ambrowcem. Drzewo posadzone jesienią 2013r. W tym roku zauważyłam niepokojące zmiany. Boję się, że drzewo mi zamiera. Połowa korony jest w strasznym stanie, liście więdną, zwijają się i zasychają. Wycięłam już dwie martwe gałęzie. Uszkodzona jest również kora pnia. To uszkodzenie było już gdy drzewo kupowałam. Wtedy myślałam, że to blizna po wyciętej gałęzi i wydawało mi się to mało istotne, drzewo było już duże, miało ładnie rozbudowaną koronę i nie wzbudziło to mojego niepokoju. Zresztą moja wiedza na temat chorób drzew była/jest znikoma. Nie zauważyłam żadnych szkodników. Liście są mniejsze niż w poprzednim sezonie.
Podlałam Previcurem, co jeszcze mogę zrobić? Czy jest szansa na uratowanie mojego ambrowca? Bardzo proszę o pomoc.
Czytam, że u kilku osób pojawiły się owocostany na brzozach, u mnie jest to samo, wisi tych owoców pełno.
W ostatnich dniach zastanawiałam się czemu te brzozy takie pochylone, sprawdziłam i taki owoc jest nawet ciężki i okazuje się najbardziej obwisły te drzewa, które mają ich najwięcej.
Przekroiłam taki owoc i środku wygląda jak gęsto utkana szyszka - owadów tam nie ma.
Jeszcze chciałam się z Wami podzielić obserwacjami łubinowymi. Otóż w zeszłym roku (2015) w sierpniu takim sposobem (na oderwanie łubinu z piętką) dzieliłam łubin koloru różowego.
Zobaczcie, słabo kwitnie teraz (czerwiec 2016). Myślę, że łubiny dzielimy/ mnożymy wiosną. Jesienią nie ma już swojego wigoru.
Widzicie na rabacie te różowe rachityczne łubiny z jesiennego dzielenia?