Perfekcyjna IZO podziwiam Cię za samozaparcie w robieniu na drutach. Szalik bym wydłubała ale przy swterze zastałaby mnie emerytura
Pokażesz nam efekt swojej pracy?
Melduję,że dotąd doczytałam i na tej stronie paluch swój odciskam. Nie mogę się doczekać świątecznej iluminacji w Twoim ogrodzie;juz widzę te lampki,białe kule,donice...Będzie miodnie.
Domi może nam swój dom chociaż o zmroku w świtle lampek bożonardozeniowych pokażesz?
Odcisk palucha mówisz ?
Ne Pane,ne,to se ne da.U mnie lampki będą,jak w zeszłym roku, tylko na świerku przy tarasie i na cisach przed wejściem,a więc nuda- totalna nuda.
Domi i tak będziemy wzdychać do Twoich lampek
Kupiłam blomusa w TK Max malutkiego i tak nadwyrężyłam mój program oszczędnościowy.... Wyszłam z również wieńcem z bombek... I o mało nie kupiłam ubranka Mikołaja dla mojego psa.... Ale peleryna była boska. Prawdziwy Grizwoldowy kicz świąteczny!!!! Dobrze, że M mnie na siłę wyciągnął ze sklepu...
"Houston..." zaczynam ... pozdrawiam ... wiesz, że mi się dziś śniłaś ??? ... tak zdradziłam na wszelki wypadek teraz już śmiało możesz mówić, że o Tobie śnią po nocach ))))
Aż strach się bać co ci się śniło !!! lepiej nie opowiadaj
Ja wczoraj po latach ponownie obejrzałam Lśnienie i koszmary dzisiaj mialam...
Widzę, że dyskusja o Huston rogorzala
Aniu studio masz rację, zaczęła Anita.
Ania Art czasem można zrobić sobie przerwę, ale ściana wodna też potrzebna
Domii - rezolutna 4-latka, bardzo !!!! pewnie babcia miala inny odbiór tej chwili
Ula - młodszy syn pewnie będzie jeszcze lepszą kopią starszego Ula lampki już wieszaj na czymkolwiek
Julka dzień był piękny, słoneczny, zaczął się ślicznym szronem, ae nawet jednego zdjęcia nie zrobilam!
Irenko korzytam umiarkowanie teścia imieniny
Marzenko jak te lampki ledowe? przetestowałaś? bo jesli wszystko ok to kupuję, mimo, że zdrożały
Kasik dla mnie wszystko jest ok ale kabelki cieniutkie. Ania Asc pisala że grubość kabli jest ważna dla trwałości lampek. Ae ja właśnie takich cienkich przeźroczystych szukalam. Ostateczną rekomendację wydam po zakończonym sezonie
Ja jednka i tak nie zakladam, że je zabiorę ze sobą do trumny lub przekażę potomnym!!
O matko, Houston, mam problem Niechcący Grocholi zrobiłam niezłą promocję
Anitko - lekko, latwie , przyjemnie, przewidywalnie ale Grochola w dobrej formie. Wreszcie nie było o porzuconej kobiecie a na moje ciężkie dni w pracy to była dobra odskocznia Jednak pewnie za 2 miesiące będę się zastanawiala o czym czytałam... Co wcale nie znaczy, że nie warto czytać
Teraz przekazałam Huston w ręce teściowej !
Melduję,że dotąd doczytałam i na tej stronie paluch swój odciskam. Nie mogę się doczekać świątecznej iluminacji w Twoim ogrodzie;juz widzę te lampki,białe kule,donice...Będzie miodnie.
Domi może nam swój dom chociaż o zmroku w świtle lampek bożonardozeniowych pokażesz?
Odcisk palucha mówisz ?