W nieodpowiednim ogrodzie nie zrobisz TAKICH odpowiednich a te są niesamowicie odpowiednie. Bardzo długo tu nie byłam - w sumie to w tym wątku wcale - i nie nadrobię choćby nie wiem co - ale widzę, że nadal masz energii za dwóch... trzech... może czterech i działasz pełną parą. Rozmnożone lotosy, pełne i bujne rabaty które ciągle są za ciasne i programy naprawcze - usuwanie siewek Cieszę się że u Ciebie wszystko nadal takie dynamiczne i że można będzie tutaj zaglądać i cieszyć oczy.Ogród cudny jak zawsze a z Muminka to już facet nie lada. Pozdrawiam
Moja z zeszłego roku, ale nadal wiotka, a po wczorajszym poległa totalnie. Jutro jej zrobię podpory.
To krwawnik ze stipą i jeżówkami. W zeszłym roku była to piękna kompozycja, ale w tym krwawnik wyrósł ogromny, zeżarł stipę i jeżówki i w dodatku się pokłada. Zdecydowałam, że wylatuje robiąc miejsce dla kolejnych róż.