Sebek bardzo fajnie Ci wyszła ta alejka z kostką i lampami. Ogladałam je w Biedronce, ale do mnie nie przemówiły, bo nic nie mam w ogrodzie w tym kolorze. A u Ciebie bombowo pasują
Beatko - posadziłbym na pierwszym stanowisku - jest bardziej odpowiednie
Stychaz - no nie wiem - może były zalane, albo po prostu przemarzły, choć to byłoby dziwne...No nie wiem - ja bym zaryzykował jeszcze raz, ale może z innymi bukietowymi.
Dzięki Sebek !
Jeszcze trochę poczekam i dam im szansę, a jak nie to Limelight
niesamowite czy nie na pewno wyciągnęły lawinę chochlików komunikacyjnych ... co mnie bardzo cieszy bo w kupie raźniej
nie wiesz co z tym brązem zrobić w jałowcach ?
Z brązem to już raczej nic nie zrobisz ( bo zakładam że wybielić nie będziesz chcieć ) , jałowce mają to do siebie, że takie je kłopoty często spotykają, są bardzo poddatne na szkodniki i choroby.
Jak wyjdę z domu dziś ( a ciężko się oderwać bo ciągle piszecie i piszecie ) to zrobię fotę mojego jałowca, który też podsychał i wzorując się na Szefowej ciachnęłam "bonsai" z niego, tyle że był dużo większy i sporo łysy dołem.
A Chmielewska ponad pokoleniowa ! Ja już ją czytałam będąc młodą dziewczyną a teraz już jestem babcia
Śmiech przy jej powieściach zastępował aerobik i wszelaką gimnastykę, bo śmiałam się całym ciałem.
A co do wpadek transportowych, to ostatnio zrobiłam niezły numer. Wracając ze szpitala po całodniowych badaniach byłam już tak skołowana i umordowana, że wsiadłam do autobusu i z braku miejsc siedzących oparłam się o słupek i czekałam kiedy wreszcie ruszy, a ja zacznę zbliżać się do ukochanego domku. Autobus długo stał jednak na przystanku otwierając i zamykając drzwi na przemian (co mnie wkurzało mimo braku sił).
Aż wreszcie zobaczyłam wzrok kierowcy, który wyszedł ze swojej kabiny i usłyszałam słowa skierowane do mnie: Jak pani nie przestanie się opierać o przycisk OTWIERANIE DRZWI PRZEZ PASAŻERA, to nigdy nie ruszymy ...
dziś wróciłam już ze szpitala taksówką
pozdrawiam
a następnym razem postaram sie już odezwać w temaciegródek
Zdrówka życzę.
Najlepszy czosnek świeżo wyciśnięty (np. kanapka z allmete śmietankowym na to 2 ząbki czosnku wyciśnięte i kawałki pomidora- smaczne i działa)