Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Konstancja30 15:12, 17 maj 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Marzena2007 napisał(a)
Kurcze tylko jedno oko mi się otworzyło i próbuję czytać kątem oak, ktorego podobno nie ma to dlaczego coś widzę???


bo to ja Marzenko ... ... tez tu byłam w okolicy 6 jak mogłam się nie zalogować ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Milka 15:17, 17 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ale sobie kątujecie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Konstancja30 15:45, 17 maj 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
teraz nadrobię foto uzupełnienie zimnej historii clematisa ... bo o nim tez było ...

zaistniał jakieś 4 lata temu ... kupiony przypadkiem na skutek nagłego pragnienia by coś porosło płot ... nazywa się Clematis 'Willy' (przy okazji jak szukałam karteczki z metryczka dokonałam odkrycia za które szefowa mnie wyrzuci z wątku ... mianowicie clematis to powojnik a ja tyle się zastanawiałam czym się różnią ) ... ten mój powojnik (jja się okazało) wg ulotki "najwcześniej i najokazalej kwitnie ([i]???) [i]latem i jesienią ma ozdobne owocostany "[/i][/i]

i tu bedę polemizowała bo owszem ostro próbuje konkurować z krokusami i kwitnie bardzo wcześnie (w tym roku tak późno bo był eksmitowany i torturowany ) ale jesienią może raz uprzejmie z kilka kwiatuszków rozwinął ... ale tak nędznie ... dlaczego? ... może powinnam obrywać kwit po pierwszym kwitnieniu ? ...

taki był rozrośniety



w marcu zmienialiśmy płot i nastąpiło pierwsze cięcie ... zniósł to dobrze i oddany matce ziemi zaczyna się wspinać

i za tydzień



ma piękne kwiaty ... szkoda, że tylko raz a podobno potencjał na więcej w roslinie jest tylko nie wiem jak ją skłonić do dawania z siebie więcej ...


____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Sebek 15:46, 17 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
jotka napisał(a)
A Chmielewska ponad pokoleniowa ! Ja już ją czytałam będąc młodą dziewczyną a teraz już jestem babcia
Śmiech przy jej powieściach zastępował aerobik i wszelaką gimnastykę, bo śmiałam się całym ciałem.
A co do wpadek transportowych, to ostatnio zrobiłam niezły numer. Wracając ze szpitala po całodniowych badaniach byłam już tak skołowana i umordowana, że wsiadłam do autobusu i z braku miejsc siedzących oparłam się o słupek i czekałam kiedy wreszcie ruszy, a ja zacznę zbliżać się do ukochanego domku. Autobus długo stał jednak na przystanku otwierając i zamykając drzwi na przemian (co mnie wkurzało mimo braku sił).
Aż wreszcie zobaczyłam wzrok kierowcy, który wyszedł ze swojej kabiny i usłyszałam słowa skierowane do mnie: Jak pani nie przestanie się opierać o przycisk OTWIERANIE DRZWI PRZEZ PASAŻERA, to nigdy nie ruszymy ...

dziś wróciłam już ze szpitala taksówką

pozdrawiam

a następnym razem postaram sie już odezwać w temaciegródek


No boskie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
justi 15:54, 17 maj 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Izo mogę Cię prosić o pomoc w sprawie malowania?
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Konstancja30 15:58, 17 maj 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
teraz rozłożyłam go na dwa stanowiska ... retusz płotu poza nim ma jeszcze uzupełnić

- jakaś pnąca róża (to południowa strona ale ocieniona więc słoneczko na płocie jest do jakiejś 13 ...)
- winobluszcz ... drastycznie przycinany aby nie stworzył kipiącej czapy ale aby cieszył moje oczy swoimi pięknymi przebarwieniami ... bo nic innego mi do głowy nie przychodzi
- bluszcz ... ale ten to jest wolny więc każe na siebie czekać troszkę





przy okazji to zielone ma brązowe i nie wiem czy to bardzo źle czy do reanimacji ... nie wiem nawet jak się to nazywa



to drugie to jałowiec i też ma gdzieniegdzie takie igiełki ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 15:59, 17 maj 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
justi napisał(a)
Izo mogę Cię prosić o pomoc w sprawie malowania?


pewnie, że tak
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
justi 16:00, 17 maj 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
To wstawie u siebie fotki, dziękuję
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Konstancja30 16:10, 17 maj 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Marta witaj ... też byłam ... śladu nie zostawiłam ... ambitny plan był na całość ale nie dam rady

Haniu ... w ogródeczku po zimie raczkuję ... dlaczego odkryłam ogrodowisko tak późno ???

Anula ... przy brzozie zawyłam z zachwytu ... piękna ... zaczęło się od twojego cuda ... potem zagajnik w "ogrodzie z lustrem" ... a potem to już tylko mój obłęd i desperacka próba wciśnięcia 2 - 3 kilku w przedogródek o makro rozmiarach 8x5 ... a to wieszadełko do bujania to mi lekarz zalecił ... tylko w całym zamieszaniu receptgate bez refundacji ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 16:13, 17 maj 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
irena_milek napisał(a)
No i mamy swoją prywatną, ogrodowiskową Chmielewską w osobie Konstancji
z tym kiepskim zmysłem orientacji nie zgiń nam na długo, bo kto nas będzie rozśmieszał do łez


Irenko ... kto by z takiego zielonego raju odchodził ? ... za tytuł dziękuję ale gdzie mi do Joanny ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies