Ola ja to biorę sobie doniczki w róznych kolorach i kształtach i z nimi planuję. na kartce mi nigdy nie wychodzi. albo inaczej. wychodzi poźniej i tak inaczej więc teraz dzialam raczej w terenie

ja preferuje minimalizm więc na całości bym zrobiła jednakowe nasadzenia..

Witajcie po urlopie jak się cieszę że ta męczarnia się skończyła jak to dobrze złapać oddech od roboty w pracy

Tyle planów miałam do zrobienia a jak zwykle skończyło się tylko na nich
no ale tak:
1. placyk przesunięty o metr tak mnie to wykończyło, że dwa dni leżałam w basenie
2. decyzja o drzewach podjęta, będą brzozy tak, długo to trwało ale w końcu od początku je chciałam i nie będę kombinować
3. pocięty materiał na ławki, spawanie zostało nie umiem chyba wiem tylko że trzeba mieć maskę
4. Zakupione deski na ławki, ale chyba się nie nadają dzisiaj jadę do tartaku po odbiór kolejnych na obicie blaszaka i obiecuję, że jak zrobił mi takie same jak na ławki, to go chyba nimi wytrzepię

To jest najgorszy moment kiedy czuje presję ale ciężko się odciąć od tematu kiedy wykopane trawy i buksy czekają na sadzenie :/
Postałam dziś nieogrodowo nad żelazkiem bo znów pada i nic to nie dało
Muszę zacząć sadzić, przestawiać, ustawiać ... może wreszcie ruszę z miejsca

Fajnie ten front wyszedł. Za rok będzie czad

Ładne poletko lawendowe tworzysz, jestem ciekawa tego połączenia z kostrzewą , to będzie hit

Obrać punkt pomiaru, podstawę. Wiem teoretycznie. Musi być taki punkt 0 na planie, od niego ciągniesz układ cały.

Lawendowy raj będzie, będziesz czymś ściółkować korą/żwirem?

no szalenstwo
Ania kup sobie od razu jakies sprzety do przetwarzania lawendy na olejki

hej Aniu pogoda sprzyjająca to może wyślę kłosownicę? ile chciałaś bo już nie pamiętam 40 ?

szaleństwo tyle lawendy wczoraj przyciełam moje z 10szt moze mniej ...miałam dość zycze wytrwałosci

No to ładnie się przygotowujesz na przyszłość. Tyle roślin w poczekalni...

No podziwiam.

Aniu czytam u Ciebie o rewolucjach które robisz i podziwiam Tyle roślin wysadziłaś? Szok Ale kto da radę, jak nie my?

Buźka i odbierz pw

Aniu rabata lawendowo kostrzewowa będzie mega. Podziwiam Cię za odwagę tak dużych jednogatunkowych nasadzeń . Brawo Ania

Ale hektary! ŚŚ tam masz? U mnie mokro tak, że nie ma szans na sadzenie. U Ciebie nie padało od soboty??

W jakim stadium ją przekopywałaś ? ścinałaś i przekopywałaś widłami czy glebogryzarka czy jak ?? Poproszę o mini poradnik tylko gorczyca czy coś jeszcze ?

Gnojówką podlewałam regularnie, choć za mało, za to opryski u mnie leżą i kwiczą

Z tego co czytałam, tylko jedna gnojówka nadaje się pod kwasoluby - z mniszka lekarskiego. Wszystkie pozostałe za bardzo odkwaszają.

U mnie zawsze jakieś lawendy wypadają, w tym roku dużo, ale tylko z tych wysokich

O kurcze jakie świetne zmiany, a roślin fakt, rosną Podoba mi się

jesteś