Olus nie mozesz sadzic trzcinnika i berberysa blisko siebie, trzcinnik zlapie rdze. Toszka przed tym ostrzega, wydaje mi sie ze nasza berberys to ciezkie towarzystwo.

Coraz ciekawiej

Taki mam zamiar tylko zaczaruj ten deszcz !!

Tiaaa, też czekam aż przestanie padać. Czeka mnie sadzenie, przesadzanie a tu leje!!!

To jest najgorszy moment kiedy czuje presję ale ciężko się odciąć od tematu kiedy wykopane trawy i buksy czekają na sadzenie :/
Postałam dziś nieogrodowo nad żelazkiem bo znów pada i nic to nie dało
Muszę zacząć sadzić, przestawiać, ustawiać ... może wreszcie ruszę z miejsca

Olus nie mozesz sadzic trzcinnika i berberysa blisko siebie, trzcinnik zlapie rdze. Toszka przed tym ostrzega, wydaje mi sie ze nasza berberys to ciezkie towarzystwo.

tu jest wejście do tego nnieszczęsnego ogródka

Drzewa na pniu pod płotem też biorę pod uwagę ale nie wiem na jakie rozwiązanie się zdecydować - z drzewami czy bez
Drzewa musiałabym dosadzić w późniejszym czasie, teraz nierealne

Mnie się bardzo podoba to niwaki z bukszpana ... i na pewno bym go stąd nie ruszala ... patrząc tylko na ten kwadrat? i nie zagłębiając się na razie w ten wąski pasek przed domem rozrzuciłabym te mniejsze kule bliżej płotu i całą przestrzeń między niwaki a kulkami obsadziła evergoldami ... przecież one nawet zimą ładnie wyglądają ...

Mnie się bardzo podoba to niwaki z bukszpana ... i na pewno bym go stąd nie ruszala ... patrząc tylko na ten kwadrat? i nie zagłębiając się na razie w ten wąski pasek przed domem rozrzuciłabym te mniejsze kule bliżej płotu i całą przestrzeń między niwaki a kulkami obsadziła evergoldami ... przecież one nawet zimą ładnie wyglądają ...
a na wąskim pasku zestawiłabym lawendę ze stipą (może pomiędzy jeszcze dałabym bergenię) bez rozchodników ... chyba żeby spróbować z nimi pod ścianą