Poproszę o pomoc w identyfikacji:
1.
2.

Całkiem możliwe, że to ta sama odmiana, choć wcale nie wygląda podobnie. Małe sadzonki mają po kilka b. jasnych listków, 2-letnia (podobno) roślina ze zdjęcia nr 2. nie ma takich.

To chyba jednak tak zrobię, że wkopie z przodu moje całe dwie małe rozsady floksa a za nim zostawiając troche miejsca na rozrost floksa ( bo przecież tez chce miec go więcej posieje goździka . Klombik ma byc nieduzy wiec .. trudno - najwyzej w tym roku po przekwitnięciu floksa nie będzie tam kolorowo. Będzie moze nawet nieco łysawo.
Jak goździk wykiełkuje a bedzie za gęsto to go po prostu przepikuję bo wolałabym uniknąc wiosennego przesadzania ( nie mam praktyki - jak cos posieje czy posadze to wole tego nie ruszac bo zwykle mi sie wtedy niszczy )
A aksamitkę chyba po prostu posadzę na klombiku obok a w następnym roku jak juz gozdziki będa chciały kwitnąc to zlikwiduję tą dodatkową rabatkę

czy są jakies zasady ukladania lini kroplującej wokół roślin?

A to też dobra realizacja - prawie po Twojej myśli - ogród Zalesinek

W niedzielę kupiłem sobie lampy solarne w Biedronce - na prawdę fajnie wyglądają





I nawet świecą dość mocno - światło nie jest zimne





Miały być tu na prąd, ale takie już zostaną - pasują tu