Anula...jeszcze raz Ci bardzo dziękuję, że mnie przygarnęłaś.
Podróż mi tak szybko zleciała, że nawet nie wiem kiedy minęła....bo tak
miło się z Tobą rozmawia.
Ps. eM oglądał zakup...zademonstrowałam najpiękniejsze zdjęcie kwitnącego w necie jakie znalazłam i powiedział "ładny"
Dziękuję za humor
Fajna przekąska, akacja w naleśnikach, jeszcze nie próbowałam , jak zawsze szkoda mi kwiatów
Upragnione drzewa dosadziłam, posadziłam klona pensylwańskiego, dwa strzępiastokore i derenia pagodowego variegata....teraz muszę się ukwiecać
Cieniolubne i paprotkowe też są w moim sercu...kwitnąca rogdersja
Jestem i ja. Dziękuję Wszystkim za spotkanie Zdecydowanie mam niedosyt, było bardzo fajnie.
Zdjęcia z pięknego ogrodu Państwa Szmitów, na początek ogromny przepiękny staw: