Dziewczyny- ALARM I-ego stopnia 
(znaczy się "poważna sprawa")
Wczoraj był Pan- specjalista od zrywania darni (na marginesie- zobaczymy jak będę mówić "po" ale póki co- kurde! Jak osioł się napracowałam, a koszt zerwania darni plus glebogryzarki na tym terenie jest naprawdę fajny!).
Pan będzie na 99% w sobotę. A zatem: do tego czasu muszę wiedzieć "co ma mi zerwać".
Bardzo pięknie Was proszę: pomóżcie "dopracować" końcowy kształt rabaty okularowej. Czy ma być prosty, czy jednak iść "po łuku"?
Wrzucam zdjęcie cieplutki z dzisiejszego poranka- udało się ogarnąć całość rabaty na jednym zdjęciu

(worki stoją na "opasce")