Ela ja to ciofam i ciofam i kcem drewutnię zobaczyć. Robiłaś fotki?

Waruje przy zepsutej zabawce a jego glowce pewnie galopuja mordercze myśli

Ale niech się gad cieszy ,że go na szynkę nie przerobiłam zobacz , jak mi pień załatwił

Smieję się jak gooopia z tego OBCEGO w rozowym ubranku i żebyscie sie jeszcze posmiali , to Wam napisze , co się dzis zdarzylo na mojej lekcji..pisali kartkowke i mōwie: proszę wziać mała karteczke i napisac na niej numerki od 1 do 10... no wiecie liczenie procentow w pamieci..czyli sam wynik..jedna liczba

A oto jaka " karteczkę " mial rekordzista dodam ,ze ta podkladka dla porownania..to klasyczny zeszyt formatu A 5

Dzis bylam potffforem .. dla mego kota żeby nie bylo ... zepsulam mu ulubiona zabawkę czyli...wiaza camperdownii
Pień już wygladał, tak ....że nie pytajcie
Wiec zrobilam kotu...szpetny numer

No a co kot na to, że mu taki numer wycięłaś ?

Najlepiej narysuj jak to widzisz Jeśli możesz Ja tak bardziej z ciekawości pytam

Z tą sztywnością to na wiele bym nie liczyła, ale kwiaty ma ogromne I jest mojego wzrostu, sadzona w zeszłym roku wiosną.

Do Ciebie przyjdę na róze po niedzieli.. ale mam ważnych gości przez tydzień..

których mam raz na 20 lat.. a Was mam na codzień.. wiec musicie wybaczyć moją absenscję

Dziewczyny zaczynam robić się zazdrosna o te wszystkie pochwały dla Sylwii

zmiana tematu
kwitną mi róże