Może się rozpędziłaś z zachwytem chciałaś powiedzieć że hortensje piękne owszem , w tym roku nie cięte szaleją. Niestety z bliska upały je przypalają. Na budlejowej niedługo astry zakwitną, to trochę odetchnę od obecnego widoku.
Wiesz ostatnio doszłam do wniosku że mam za mało drzew bo te co są to ich nie przypominają długo się czeka żeby urosły i wciąż to nie ten sam efekt którego się chce
Buk Pendula zrzucił wszystkie liście
2 choiny kanadyjskie mnie zadowalają bo z roku na rok idą do przodu, tylko jedna ma pod górkę
Ogólnie jest u mnie średnio zaawansowany stan, zadowalająco dobry w stosunku do początków, ale szału nie ma za to ziemia się polepszyła na rabatach to chyba największy postęp, może za 5 lat będą chciały rosnąć kwiatki
Nasz ROD wziął udział w projekcie unijnym "Rozwój zielonej infrastruktury poprzez wsparcie ogrodów działkowych". Przyznano nam grant.
Na placu rekreacyjnym, między boiskiem do siatkówki plażowej a boiskiem do piłki nożnej, powstała ścieżka edukacyjna z ławostołami, tablicami i światowidami.
Mali i duzi są żywo zainteresowani. Czytają, oglądają, studiują i dyskutują. O ziołach, o owadach, o zwierzakach, o ptakach
Na zdjęciach bezludnie, ponieważ robiłam je, gdy z nieba lał się żar.
Tak dokładnie - wycieki są od strony północnej. Jest ich sporo, ale były delikatne, a obecnie pojawiły się obfite z "narastającą" warstwą żywicy.
Zapomniałem jeszcze dodać, że od kilku lat walczę też z koloniami mrówek, które wędrują po pniu w górę drzewa, a w ziemi pod drzewem urządzają sobie mrowisko (przy pniu pojawiają się wyjścia z kolonii. Kolonię pod drzewem już dwukrotnie udało mi się wytępić proszkiem na mrówki, ale po jakimś czasie spokoju (sezon-dwa) w opuszczone tunele zaprowadza się nowa kolonia i walka się powtarza. Aktualnie walczę z trzecią kolonią. Wędrówki po drzewie nie ustają nawet jak kolonii już nie ma. Na drzewo przychodzą mrówki z mrowisk z lasu znajdującego się za płotem podwórka. Kolonie tworzą mrówki albo czarne, albo duże leśne. Aktualnie walczę z czarnymi.
w sumie to nie wiem, czy ma to znaczenie i czy mrówki mają w takiej sytuacji zły czy dobry wpływ na drzewo.
Załączam jeszcze bardziej wykadrowane zdjęcia bo widzę, że poprzednie po wczytaniu na forum są mało czytelne:
Na pierwszym nowy wyciek który "narasta" warstwowo (ten jest po północno-wschodniej stronie)
Na drugim zdjęciu strefa ze starymi wyciekami są tam też nowe sączenia te ciemne na zdjęciu. To obszar szerokości 30-40cm w którym do wysokości może półtorej metra kora ma lekkie białe ślady po żywicy.
Trzecie zdjęcie pokazuje otwory w korze po owadach
Lidka! Bardzo dziękuję, miło, że się podoba. Suszy nie widać, bo sierpień u nas wyjątkowo mokry, deszczu było dużo.
Zakątek z krzesełkami i stolikiem mam za domem.
Halinko! Ta hortensja szybko zmienia kolor i jest niska.
White Dome mam dość rozrośniętą, przyślij adres.
Little lime jest niewielka, obficie kwitnie, ale trochę się pokłada.