A ponadto nie wiem co z tym miejscem zrobić. Jest ciepłe bo pod domem, raczej bez przeciągów. Słoneczne ale trochę cienia też jednak jest. Azalia, piwonia drzewiasta, ew. hortki... Nie wiem czy dać jednak jakiegoś rodka - tez znalazłam kilku kandydatów dzisiaj czy może coś zamiast tego. Mniej więcej chciałabym żeby kształt pozostał ten sam bo nie chce mi się przerabiać. Chciałabym żeby to była taka rabata raczej nie wymagająca - coś zielonego - coś co jak przekwitnie pozostanie ładne (jak azalie i rodki dekoracyjne same w sobie). Przydałoby się jakiś kontrast bo tylko zielono tam jest. Takie coś coby nie absorbowało czasu i siły, bo z czasem średnio kiepsko
BARDZO, ALE TO BARDZO Was proszę o Wasze propozycje. Ja to sobie potem przetrawię

Jutro poniedziałek i będę miała ciężki tydzień pracowniczo - raczej rzadko zaglądać będę dlatego dzisiaj tak piszę i piszę, ale wrócę. Więc wielkie, ogromnie pliiiissssss - pomóżcie
Pisarzowicki dereń kousa - przecudo