Macham na miły dzień.. pijątek, pijąteczek, pijątunio... i tak sobie wspominam Jotkę .. i to jej pijątek Fajnie żyć tak, że potem się wspomina z bananem na ryjoku...

Ryjok to już Ela Na ile ulubionych wątków nie weszłam już od kilku miesięcy..

Pada od wczoraj.. mam nadzieję, że piwonii nie połamało, ale sprawdzę po południu.. nie będę się stresować jeszcze i kwiatkami.. ..

Ela, Madżen,. Justyna.. Fiordy są wielkie, dlatego nie boję się, że moje kaczki je zjedzą.. .. kaczki przylatują o zmroku codziennie, przedwczoraj nabierałam wodę z oczka do podlewania, a one srrrrrrrrrrruu nad moja głową i wodowanie.. Fruwają bardzo głośno, z daleka słychać że lecą, to nie sowy co latają bezszelestnie.. . zdążę się zawsze uchylić

Tu też łapałam rekina w donicy, przez sam środek rośliny się tarabanił.. grzbiecik widać.

alez sielski widok
Jak widze kaczki to mysle o Tobie. Nad moim ogrodem tez lataja ale laduja gdzie indziej.

Sylwia - pstry tulipanowiec to się kupuje dla liści, dla kwiatów trzeba kupić zielone.

Iza Bela - tu bym Ci wstawiła wielkie serducho, ale emotikony nie wstawiają się.


Sebek - a tu bym wstawiła wielkiego lola.. widok w drugą stronę był pod słońce i wychodzi jasna (kolor przekłamany)


Aaa u Bogdzi Łukasz wrzucił fotki ze spotkania... wczoraj stojąc w korku na telefonie rzuciłam okiem.. tam na inną przerwę muszę zajrzeć.. a teraz kawa wypita, kanapki zjedzone.. lecimy pijąteczek.
Traw do koszenia... pierwszy nawóz w tym roku dostała.. trzeba będzie z kosiarką chwilę pobiegać.. ale trawnik jest tragiczny.


I jakieś chyba nie wrzucane.




I walka o życie.. powojnik walczy dzielnie.. jedyny powojnik z wielkokwiatowych co dobrze rośnie, ale glicynia go pożarła .. maczki samosiewki, ostrokrzew samosiewka.. i taka przepychanka.
Jeszcze raz miłego dnia.. przepychamy się też

Basilikum napisał(a)

alez sielski widok
Jak widze kaczki to mysle o Tobie. Nad moim ogrodem tez lataja ale laduja gdzie indziej.

Ze skrzynką w tle ..ale u mnie co kawałek takie widoki.. by za dużo nie biegać to co kawałek mam porzucone różne prepitety

W niedzielę będę mieć wyjątkowych gości (tym razem nie ogrodowe), to wyjątkowo uprzątnę

Ania potwory wielgachne maja u Ciebie dobrze po prostu Pamiętam kiedys wychowawczyni w podstawówce mówiła nam że z kwiatami doniczkowymi należy rozmawiać by te rosły piękne i zdrowe. Ty z rybami rozmawiasz, atrzysz prosto w oczy, karmisz z ręki to rosną pięknie i zdrowo
Zauroczyły mnie te białe goździki...

Do doniczek nad powierzchnia tez wskakują..


Znów mam powywalane donice.. zdrowia do nich nie mam..

Matko te ryby wielkie jak orki.

BasiaLT napisał(a)

Matko te ryby wielkie jak orki.

Te ryby to olbrzymy, naprawdę

może siatkę plastikową jakoś wokół donic rozłożyć na wodzie by nie podpływały? taką zieloną plastikową, co prawda jak one takie skoczne to gotowe i tam wskoczyć

błogi spokój mnie ogarnia gdy na Twój ogród patrzę

Nie taka stara, w październiku wejszłam w wiek Jezusowy. Nie jest źle ;p


Macham z moją następczynią osobistą z piekła rodem ;p