O Sebek jak zwykle wszystko dokładnie wie Jednak młodość i liczba szarych komórek to jest to!!!!
Noooom - do tego sobota to komórki mózgowe najlepiej pracują Ale za tydzień o tej porze mnie z Wami nie będzie
Sebku teraz masz najlepszy okres w życiu, dorosły, imprezki, matura dopiero za rok zazdraszczam
Ale podobno średnia życia się wydłuża, więc pocieszam się, że dopiero niedawno półmetek minęlam
No i czekaj teraz człowieku do wiosny aż Bociek wróci i pokaże co zmieniła...
Już pisałam, że jesteś jak niewierny kochanek!!!! N a wyjazdach też jest dostęp do netu!!!
Pozostaję nieutulona w żalu ....
O poczytałam sobie Ciebie Bożenko i Anie i się uśmiecham Jak miło jest znać takie osoby
Baaaardzo Was lubię dziewczyny
Oby do wiosny i szaleństwa cebulowego a potem ach rododendrony
Oj rzeczywiście, chyba to madryckie słonko do nas przywiozłaś, tylko o ciepełku zapomniałaś Czytam, że bezobsługowo u Ciebie teraz w ogrodzie??? Hmmm, a mi chwasty jakoś nie chcą odpuścić
Brzózki dziś zostały u mnie posadzone i choć nie są idealne, jak te w zimozielonym, to i tak mi się podobają Dzięki za wszystkie dobre rady, że mnie ostatecznie do nich przekonałaś
Aha, w razie czego, nie szukaj u mnie fotek - ciemno się zrobiło, zanim zjechałam do domu i nie zdążyłam zrobić...
Aga brzózki nawet zimą będa Cię zachwycać Piekne kupiłaś i nie doczytałam gdzie???
Marzenko Madryt cudnie przedstawiłaś, nie byłam ale za to 2 lata temu co miesiąc przez rok jeździłam do Barcelony na szkolenia zeszłam ją calutką jest bajkowa polecam. A do Madrytu też mnie napewno zaniesie. Nuziaki zostawiam i pięknego weekendu życzę.
i ja Cię witam energiczna Kobieto mam nadzieję , że to co zaplanowałaś , zrealizowałaś
U mnie dzisiaj luzik ....nigdzie się nie śpieszyłam i odpoczęłam tradycyjnie przy garach
Oj tak Sylwia dzisiaj był dzień gospodarczy bo M też był mocno wyjazdowy ostatnio. Zaczęliśmy rano od wizyty w Castoramie a potem porządki.... Ale przynajmniej dom odgruzowalam ..
No odnalazłaś się
Mnie ta zielona świadomość przesłania cały świat Ja już nic innego nie widzę tylko zielone Jak zdjęcia zabytków robię to tlko z zielonym
Iza czy to już się kwalifikuje do leczenia???
Moniko cieszę się, że powróciłaś w ramiona ogrodowiczanek
Wszystkich przygnębia jesień po tak pięknym i ciepłym okresie jakim jest wiosna i lato ale uważam, że te pory roku są po to abyśmy jeszcze bardziej doceniały wiosnę i lato
Ja dizęki nartom jesienią nie moge doczekać się na nadejście zimy
A tak wracając do tematu ogrodowiskowego to gdzie kupujesz obornik?
Hej
też tak myślę, ze bardziej doceniam ciepło bo długo go nie ma
Jeśli chodzi o narty to owszem są pocieszeniem ale to tylko 10 dni (chyba ze Ty jeździsz więcej poza tym ostatnio dwa razy pod rząd mieliśmy pecha i pogoda pomimo regionu rzekomo gwarantującego super pogodę - było kiepska - (Livinio Włochy- było słońce ale -20 stopni !!!) tragedia nie dało się jeździć, rok wcześniej byliśmy w Austrii i jak na złość cały czas padał śnieg. Moja cała rodzina świetnie jeździ na nartach, - ja sama jestem bywalcem raczej tras niebieskich po prostu staram się za nimi nadążyć. W tym roku jednak po raz pierwszy od dobrych kilku sezonów ( również dlatego że ulubieni nasi "narciarscy" towarzysze zrezygnowali z wyjazdu) namówiłam męża żeby zamiast w góry w zimie pojechać ( kiedy u nas jeszcze bardzo zimno), w cieple kraje - córka mnie poparła a syn i tak już woli obozy narciarskie z kolegami niż narty z nami - więc polecimy na Wyspy Kanaryjskie. Taki mam plan. Co z tego wyjdzie - zobaczymy
Obornik - mam szczęście co roku- rozwozi nam pod domy Pan rolnik z jakiejś pewnie pobliskiej miejscowości. Jeździ traktorem i dzwoni do wszystkich- ja od kilku lat od niego biorę i jestem zadowolona. Oczywiście przekompostowany, właściwie bez zapachu - cena super także biorę.
Pamiętasz te maty w Nomi?? Wczoraj tam byłam i kupiłam 6 m na 1,4 m maty z wikliny na 69,9 zł. Będę ją cięła na kawałki. Wydawało mi się to tanio. Innych nie mieli , Pozdrawiam M
Moniko ja mam to szczęście, że do stoków narciarskich mam 2 godz jazdy i darmowy nocleg u mamy lub teściów a na dodatek przyjaciół z ktorymi spędzamy wieczory w JG
Zatem jeśli tylko jest zdrowie to nawet co weekend jeździmy ja nie zamienię ferii zimowych na wyjazd w ciepłe kraje i nawet jak brzydko jest to wypoczynek a Alplach regeneruje mnie i mam energię jak króliczek Energizer
O matach pamiętam ale Noemi też ich nękała i zero odzewu... Wiklinowe w bardzo dobrej cenie kupiłaś
Pana z obornikiem zazdraszczam
Sebek, co to dla Ciebie matma, a 3 to przeciez super ocena
Jak Twoje prawko???
Jesteś
Egzamin mam już ustalony....na 2 listopada.....Jak ten czas szybko leci - zostały mi niecałe 3 tygodnie... Już się denerwuję, a co dopiero będzie w drugiego....
Jeździj zatem do utraty tchu
Trening czyni mistrzem !!!
Słowami nie opiszesz i ludziom nie opowiesz
jak robi torty Gosia w tym swoim Kubusiowie.
Bo cuda to prawdziwe zrobione jej rękami
ochłonąc nie możemy i wciąż sie zachwycamy.
Tort piesek ten łaciaty, tort fiolet z perełkami,
dla babci tort kapelusz z cudnymi kwiatuszkami.
Dzieki babijce Gosia talenta te posiada
więc niech babijka dzisiaj przy torcie cudnym siada.
A wszystkie inne babcie zajmijcie sie wnuczkami
to może one kiedyś odwdzieczą sie tortami.
My torty podziwiamy, my tortów takich chcemy
i jak one smakują byc może sie dowiemy.
Więc trenuj Gosiu dalej, do wiosny czas Ci damy
a na pierwsze spotkanie tort cudny zamawiamy.
Gosiu jestem pełna podziwu dla Ciebie a babcia musi byc z Ciebie bardzo dumna.