Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

W Gąszczu u Tess 15:45, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Toszka - a proso heavy Metal, o jednym źdźble, co to myślałaś, że to perz?
Już obiecałam że pokażę otrzymane od nich rośliny na forum.

Weroniko, dzięki za oferowana pomoc, ale już sobie poradziłam.

Miła, dziękuję Drewutnia - dla przypomnienia - powstała pod wpływem chwili. Drewno leżakowało sobie pod wiatką malutką, i zabierało sporo miejsca, że nawet kosiarki nie było jak chować. A jednocześnie tę wiatkę - wątpliwej urody - widać było z każdej strony ogrodu.
Nie miałam pomysłu, jak tę wiatę zasłonić. Posadziłam żywopłot z cisów, ale ile to lat upłynie, zanim urosną na tyle, by zasłonić.
No i zobaczyłam podobną drewutnię na pintereście właśnie.
Wspomniałam eMowi nieśmiało, jakie fajne rozwiązanie naszego problemu widziałam ostatnio i... w ciągu tego samego dnia miałam drewutnię
Co z tym ogródeczkiem począć 15:44, 13 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Tess napisał(a)
znowu psa stłukłaś?


Uciekł mi ....na swoje szczęscie
Kiedyś będzie tu ogród 15:36, 13 lip 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Tess napisał(a)
I tak się focham.

A co to za hortki takie małe? To u Toszki?


Pssseeeppplllaaaasssaaam. Ale nic się nie bó, ja jeszcze do ciebie dojadę.

Tess napisał(a)
A co to za hortki takie małe? To u Toszki?


Moje, w szerokość poszły. U Toszki to gigant była.
Chaos oswajany 15:23, 13 lip 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Do góry
Tess napisał(a)
To dawaj następną rabatkę, rozkminimy!


Już niedługo. Pracuję nad frontem, mam wrażenie, że jestem blisko celu, podzielę się, jak tylko skończę
Moja codzienność - ogród Oli 15:02, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
O matuchno, jak cudnie... Olka, no słów mi brak. A otoczenie oczka powalające!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:59, 13 lip 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Tess
byłam w gościach, wątek wart oglądania ,, Mój zielony świat" tam zawsze jakieś chciejstwa mnie dopadają..wczoraj zaczęłam kulki buksikowe strzyc, zdążyłam z 15, potem mnie już łupało w krzyżu, całe szczęście lunęło i zwiałam do domu, robota nadal czeka, mam tych bukszpanów do cięcia i cisów od groma.Buziaki
Ensata
rok temu w Selgrosie, ale w kwietniu i w tym roku widziałam, raptem 2 sztuki
JoannaP i malkul
dziewczyny, to nie tajemnica, piszę oficjalniegłowy w Selgrosie, cena koło 150 chyba.
mala
dzięki za pomoc zaraz odpisze na pw, jakieś zwolnione obroty mam, kawę muszę łyknąć
katkak
A ja cię oglądam na różnych spotkaniach, wiem, że z Gosią razem tez buszujecie i podróżujecie, zaglądałam do ciebie teżKasiu, Ty się nawet nie wygłupiaj z tym czytaniem, razem 1 i 2 część, to 3590 stron, toż to wariactwo fajnie że tez Nikko Blue cię zachwycił, kupuj, będę podglądać, jak sobie radzisz z ukorzenianiem, może coś nowego odkryję, pozdrawiam serdecznie
Malkul
Gosia, u ciebie już wszystko podane

Kindzia
Kasiu super, czekam kochanabuziolki
Peppermint
Aguś ściskam i dzięki

resztki kwiatków, które mi Misia nie wyszarpała, reszta poległa, muszę nowe kupic, tylko na jak długo będą
"W kolorze blue" 14:47, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Konieczki napisał(a)
Paluchy całe bo nic nie cięłam, ale duma urażona - 2,5h podlewania a dwie godziny później zaczęło lać i leje później do tej pory, a eM mówił nie podlewaj...

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:40, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Kasia, a czy podobnego miejsca - i identycznego kłopotu z szambem nie miała Motylek? tzn. butterfly.

Posadziła tam umbrelki i lawendę
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1718-marzenia-i-plany-vs-rzeczywistosc?page=222
Witam wszystkich i Proszę o Pomoc dla początkującego 14:38, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Bardzo duże postępy prac. I coraz ciekawsze to, co się wynurza po usunięciu chwastowiska.
Trzymam kciuki i wspieram myślami
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:10, 13 lip 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ewsyg

dzięki Ewajego linia ciągnie się aż do lasku, ale muszę poczekać jak urosną, są też pod domkiem letnim i z tyłu domku letniego, mało z hortensjami pracy, dlatego tak dużo ich gromadzę

Bogdzia
nie wiem, ale chyba jakoś i tak później w tym roku rozwary, one tam rosną i tylko powiększają liczbę, same się wysiewają, nic tam nie robię i to duży plus coś ostatnio mi się nie podoba, parę zmian muszę dokonać

Basilikum
Iza, fajnie ze zajrzałaśi dzięki, stale albo jedna strona mi się podoba a druga nie i tak latam i szukam równowagi
Aga z Jurajskiego
widać suszę, ale nie pokazuję, bo marnie wygląda, mam jakby 2 strefy ogrodu, upalna jak na Krecie i taka umiarkowana, jak w Anglii
z tymi hortensjami dobrze mi idzie, rosną dobrze, więc będę zwiększać populację

Mala_Mi
Tak właśnie jest z bylinami jeżówki od ciebie rosną stale w tym samym miejscu, w miskancie ML, a pozostałe to już zbierałam nasiona i sypałam, raz tu raz tam i jest ich pełno, kolejnych siewek, niektóre już w tym roku zakwitną inne za rok, lubię je, bo nie ma z nimi pracy i są mocne rośliny a zmiany, no w trakcie sezonu widać, co się nie sprawdziło i trzeba zmienić, czy będzie lepiej, nie wiadomo, choc powinno; lubię busz, ale jak jest zadbane i przycięte i wycacane, a tego nie mogę osiągnąć z braku czasu i mniejszych sił, niestety...
Aga z Jurajskiego
to prawda, ogród bylinowy jest zmienny, jest ciekawy, ale i wymagający, generalnie nie jest źle, może byc lepiej perovskie 3 razy przesadzałam, nadal są w złym miejscu, bo ich nie widać, zarosły je większe rośliny, a te mini co kupiłam, beznadziejnie mi rosną, chyba nawet dla nich za sucho, mimo podlewania..

Gardenarium

Danusiu, no popatrz, jak się samo posiało i połączyło, to i wyszło trendy natura sama zdecydowała

Magda
Na górze nad zdjęciem jest napisane, margeritki lub inaczej złocienie ogrodowerzeczywiście fajnie tam pasują i lepiej rosną niż w suchym i ciepłym miejscu, na jesień tę drugą kępę też zabiorę i tu posadzę, podzielę jednak na kilka
Mirka

bardzo dziękuję i cieszę się, ze lubimy różności, ale na żywo niedociągnięcia widać, na fotach nie

Tess
no właśnie, masakra, aby ładnie było trzeba tyrać, a jak coś wyleci, to dziury i brzydko..jak dbam o siebie, to ogród beznadziejny wtedy i bądź tu mądry
wśród traw wyrosły siewki jeżówek, a cisowego płotka nie widać
W Gąszczu u Tess 14:02, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
No.
Kiedyś będzie tu ogród 13:55, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
I tak się focham.

A co to za hortki takie małe? To u Toszki?
Kiedyś będzie tu ogród 13:33, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Byłas u Toszki a do mnie nie wstąpiłaś?
Foch!
W Gąszczu u Tess 13:26, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Normalnie się wkurzyłam (po raz setny, he,he) na mojego ulubionego inaczej') sprzedawcę.
Po odbiór przysyłają kuriera. Nie można im odesłać samemu, bo nie przyjmą.
Ale jednocześnie kurierzy - tak mi dzisiaj napisano - odbierają paczki pomiędzy 8 a 16.
to co, kurde, urlop mam wziąć?
Moim zdaniem to kolejny wymyk, żeby klient się poddał i dam im swiaty spokój.
W Gąszczu u Tess 13:21, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Twoja ściana z drewnem na pinteresa się nadaje. Czekam teraz na twoją hortensjową rabatkę. Ślicznie.

Przesadzasz z tym pinterestem, ale miło mnie łechcesz
Hortensjową? Moja hortensjowa raczej taka sobie...
W Gąszczu u Tess 12:42, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
malkul napisał(a)
Czytam po cichu twoją przprawę z pomylownymi roślinami i trochę cie podziwam że ci chce kłócic z nimi.
Ja wiem że dla zasaday i popieram to!

ja też kiedys miałam taka sytuację i po perturbacjach machnęłam ręką. Jest to wkurzające , własnei ten brak odpwoiedzialności i uczciwości. musimy "ich " nauczyć jak sie powinno postepować.

No powiem szczerze, że wolałabym wyrzucić te badziewia na śmietnik, zapomnieć, ile za nie zapłaciłam i mieć z głowy.
Ale nie przypuszczałam, składając reklamację, że to będzie jakiś problem. Przecież reklamowałam już kilka razy, nawet pomyłki (słynne cebulowe szkarady) i reklamacje w takich przypadkach były załatwiane grzecznie i od ręki.

Ale sposób w jaki podeszli do sprawy mnie usztywnił i nie popuszczę.

Tym bardziej, że okazuje się, iż wiele osób miało z tym sprzedawcą problemy z reklamacją.
Ciekawe, po co im te rośliny Toż to rozmnaża się jak chwast, mają tego na pęczki. Pewnie chcieli reklamodawcę w ten sposób zniechęcić do żądania zwrotu kasy.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:57, 13 lip 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
butterfly napisał(a)
Ja mam takie same jak Tess - masywne bo zrobione z grubszego druta. i super się sprawdzają. Na początku myslałam ze bedą się przewracać tylko na tych 2 nogach, ale dają radę

pomocne słowa
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:38, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
agniecha973 napisał(a)

Zachwytów się nie spodziewam, bo wiem jakie ogrody są na forum

Wymuskane? No są. Bardzo nawet.
Ale Twojemu w wymuskaniu nie byłoby do twarzy
Częściej pokazuj perspektywę, dopiero wówczas widać, jak on ładnie zaaranżowany jest.
W Gąszczu u Tess 11:36, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Główkowaty jesienią, choć niektórzy zamierzali posadzić i wiosną.
Nie chcę tam snow, bo on wielki rośnie, a ja chcę akcenty na zielonej scianie bluszczu.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 11:11, 13 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Tawuły piękny kolor wnoszą do ogrodu.
Ale ja tez nie przepadam, bo są strasznie pracochłonne. Praktycznie co dwa tygodnie powinno się je ciachac, bo przyrosty mają jak gooopie.
Daj fotkę tej rabaty.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies