Twoje też się rozrosną.

Ale śliczna ta stipa.

Tess napisał(a)

Twoje też się rozrosną.

Teresko te na zdjęciu to maluchy w podwójnym znaczeniu- młode sadzonki i taka odmiana (Bobo i Bombshell).

PS. Ałycza wycięta

Karol99 napisał(a)

Ale śliczna ta stipa.

Jestem nią zauroczona, zdjęcia nie oddają jej uroku. Siedziałam rano z kawką na huśtawce i patrzyłam jak jej łan faluje na wietrze.

Hortensja bukietowa ‘Bombshell’



Hortensja bukietowa 'ILVObo' BOBO



Hortensja krzewiasta Anabelle



Hortensja krzewiasta White Dome i hortensja piłkowana 'Bluebird' (tu w wersji pinkbird)



Hortensja krzewiasta ‘Hayes Starburst’



No i mam jeszcze 5 bukietówek, z których jedne w pąkach...



inne nieśmiało kwitną.




Tylko Limelight na razie (mam nadzieję) bez pąków.

Dzisiaj trochę ruszona dyskusja na temat zapachu świecznic poszłam niuchać swoją- jak dla mnie kompletny brak jakiegokolwiek aromatu.




Werbena- z nasionek od Iwonki i kupnych.



Ciemierniki w tym roku szaleją.



Donice na dłuższą metę nie służą roslinom, rozpoczęłam więc pierwsze eksmisje. Na pierwszy ogień poszedł klon jesionolistny 'Aurea'. Choć wiem, że tych klonów nie poleca się na forum, ale mnie zachwyca cały czas kolorkiem. No i nie przypalił sie nawet w te upały.

Aniu mam u Ciebie straszne zaległości Widzę że planujesz nowe nasadzenia
Masz zdjęcie tego cytuję wypłocha do strzyżenia ?

Masz tych hortek. Moje Limki mają wszystkie pąki, za to Annabel nie zakwitnie. Niektóre liście zbrązowiały a ma wilgoć i rośnie w półcieniu. Chyba ją wywalę.

Aniu, czy Ty zamierzasz stworzyć kolekcję narodową hortensji?
Fajnie jest mieć tyle różnych odmian. Pewnie kwitną w różnym czasie i nawzajem się uzupełniają?

Gardener27 napisał(a)

Aniu mam u Ciebie straszne zaległości Widzę że planujesz nowe nasadzenia
Masz zdjęcie tego cytuję wypłocha do strzyżenia ?

Zrobiłam. Ale nie będziesz się śmiał....




Ten potwór ma 1,5m w porywach do 1,8m.

Anusia napisał(a)

Masz tych hortek. Moje Limki mają wszystkie pąki, za to Annabel nie zakwitnie. Niektóre liście zbrązowiały a ma wilgoć i rośnie w półcieniu. Chyba ją wywalę.

Moje wszystkie na patelni, u mnie nie ma cienia. Jakoś sobie radzą. Choć muszę powiedzieć, że Limelight mnie zawiodła. Uwsteczniła się, zamiast rosnąć.

Marga napisał(a)

Aniu, czy Ty zamierzasz stworzyć kolekcję narodową hortensji?
Fajnie jest mieć tyle różnych odmian. Pewnie kwitną w różnym czasie i nawzajem się uzupełniają?

No coś ty, raptem kilka odmian. Do tego to maluchy, większość kwitnie u mnie pierwszy raz.