c.d.

Trzcinnik krótkowłosy.

lavander Ice zaczyna...już mi się podoba a co dopiero jak wszystkie zakwitną

Gratki za 100

dominika_ napisał(a)

Taka mała metamorfoza

Super te tawułki, jak widać jeszcze tam jest miejsce na coś zostawione ...

Poranny spacer po rosie....

Miro, a co będziemy innym ogrodniczkom ożanki żałować, niech pikują i zbierają nasionka, bo jednak trzeba je odnawiać. Moja ulubiona kalina, poza tymi, które jeszcze chciałabym mieć i orlik nie do zdarcia

Basiu, dla Ciebie nowy maczek z rdestem, nijak w pionie nie chciał się ustawić za info dzięki


i margerytki po raz pierwszy

skończyłam na dziś papierologię to i tu dobranoc mówię

I takie tam.

Gocha napisał(a)

Mój najwcześniej kwitnący powojnik- kupiony w tamtym roku na wiosnę.

To Twój powojnik szybciutki. Mam chyba takiego samego i na razie bez kwiatów, a i liści dużo mniej Twój cudowny

A chwastami się nie przejmuj Takie co sięgają kolan najlepiej się wyrywa

Orlikowo.

Dorota123 do miłego
Mała Mi - z tym niedoczasem to jakaś epidemia, fotki robię w biegu i wstawiam dla pamieci tylko kwitnące po raz pierwszy rośliny
jak to, rutewka orlikolistna w odcieniach różu do białego czy trawki, które u mnie przeżyły zimę i znalazły miejscówkę


Anka i od Ciebie, ale jeszcze niskie


Małgosia, hm..
masz śmieszne orliki

Pamiętacie mojego "zdechloczka"? Rady Bogdzi baaardzo mu pomogły.

Na dobranoc

Monic coś dla Ciebie, wreszcie zakwitł
kupowany dwa lata temu jako ogryzek w kapersie




Alinko, podobno nie można mieć za dużo dobrego na raz

Czosnki i konwalie



oraz moje ulubione iryski trawolistne

Nie było mnie trochę, bo uroczystości w rodzinie były. Ale już jestem i zaległe oraz aktualne fotki wstawiam.

Najpierw dla Ani Monte kwitnącego bodziszka Renarda




Tiarellę dla Mariolki, czy można ją już podzielić?



Mydlnica bazyliowata z samosiewu

Katkak napisał(a)

Cudne masz te zakątki Rzeczywiście ogród zmienił się przez rok. Pewnie bym go teraz nie poznała I wszystko oczywiście na wielki plus