Masz Ci los, trzymam kciuki, zbliżenia nie mam, moje jeszcze nie kwitną, ale ja posadziłam pelargonie z białymi petuniami, a to zmienia postać rzeczy
Białe też mam trzy, posadzone w kompozycji mojej wymyślonej bez sensu, bo nie miałam z czym dobrać, taka jest posucha wszędzie w mojej okolicy
Posadziłam tak, pelargonie i tak jeszcze bez kwiatków
foty udeptane zaraz po posadzeniu
Ale to piękne miejse, przepiękny kolor ma ten niski irys i w ogóle kolorki wiosenne oczy rwą. Floksy kanadyjskie też uwielbiam, za ten bladobłękity kolor właśnie.
kilka zdjęć z sezonu warzywnego
dla rzodkiewki już chyba jest za ciepło, botwinka i sałata pięknie rośnie. Marchew i koper wyszły i ładnie rosną. Dziś posadziłam fasolkę szparagową
truski
hurra trawki ruszyły, ale ........... nie wiem co to będzie miskant czy rozplenica
i ostatni zakup: clematis purple dream, zdjęcie byle jakie, bardziej chodziło o udokumentowanie
W międzyczasie zgrupowałam wszystkie RH w przedogródku, tutaj powinno być im lepiej, zwłaszcza, że w końcu posadziłam je tak, jak powinnam. Mam nadzieję, że w przyszłym roku odwdzięczą mi się.
Nadal z przodu. Tu będzie mini rabatka z formowanymi iglakami. Na razie czeka samotny szmaragd i jeszcze się z nim nie dogadałam, czy będzie strzyżonym stożkiem, czy jednak odważę się zrobić spiralę.
A tu mój warzywniak i kretowisko- kret uwielbił sobie to miejsce
Walczę z nim naturalnymi metodami- stąd te butelki na prętach, ale póki co bezskutecznie.
A tu rabata z murkiem po podwyższeniu, czyli o 16 ton ziemi przerzuconej własnymi rękami więcej.