Margarytki sialas ? Ja mam w tym roku w sumie nie wiem skąd i się zastanawiam co zrobić żeby znowu były w przyszłym
One chyba dwuletnie ?

Sylwio, Twoje rabaty tez przybierają na objętości Wczoraj ratowałam różę, którą chciała pożreć ostróżka i mimo, iż ostróżka prawie kwitnie, to musiałam ją przesadzić. Irys dziś w kolejnych dwóch kwiatach, rzeczywiście biel, pasowałby do niego ciemny granat
tulucy Lucy? miło mi, że się ujawniłaś, zapraszam. Pobiegłam dziś sprawdzić ten bez, póki jeszcze kwitnie, kolor już lekko wyblakły. Jest pojedynczy, może to ten, którego szukasz? Daje odrosty
Kasiu, margerytki siałam, porosły olbrzymy, będę je z tego miejsca przesadzać. Podobno wieloletnie, wysiewają się również, Mała Mi pisze, że nawet na kamieniu urośnie. Na pewno będę ścinać kwiatostany, nie chcę inwazji



na małym bukszpanie w lewym dolnym rogu straty przymrozkowe, dużo młodych przyrostów na bukszpanach mi poleciało, za to Jasmina, którą przycięłam do samej ziemi odbiła i ma całkiem porządne trzy łodygi

Pięknie na rabatach

A lawenda i tak ładnie wygląda przy różach Pan w programie nie miał racji, ona z uwagi na zapach troszke odstrasza mszyce, podobno

paniprzyroda napisał(a)

Ja proszę o nazwę tych kwiatków na drugim planie Wiem, że ładnie pachną, bo mam je od wczoraj
Czy to możliwe, że bodziszki zmieniły kolor? Kupiłam w tamtym roku bodziszek Renarda, kwiat biały z żyłkami jak na fotkach w internecie, a w tym roku kwitnie na fioletowo.... Czemu?

To są chyba floksy tak mi się wydaje, bo też je mam i pod taką nazwą je dostałam

W wysyłkowej F. Rose de Rescht niedostępna, ale teoretycznie mają w ofercie. Ja kupiłam u siebie, w takiej małej lokalnej.

Lawenda z różami wygląda ładnie, sama tak mam, ale faktycznie jak się rozrośnie, to będą konkurować ze sobą rośliny. Ćwik pokazywał nawet jakieś róże "zagłuszone".
Inna rzecz że on ma trochę rewolucyjne podejście do pewnych kwestii różanych po prostu.
Pozdrawiam
Łucja

Lilak pewnie nie ten, babciny nie dawał odrostów właśnie, próbowałyśmy z mamą, ponad 50 chyba sadzonek z kępy dwukolorowej, ze wszystkich stron kopane - wszystkie zakwitły u mamy na biało, dubeltowo, czyli jak ten drugi z babcinej kępy.

Jak długo masz pustynniki,ja w jesieni kupiłam kilka dorodnych kłącz,czy karp,nie wiem jak to nazwać,ale jakoś marnie wychodzą i mają zaschniete końcówki listków.
Twój ma taką okazałą rozetę....

Mariolu, wstawiłam fotkę z siewkami - być może - ożanki. Także z siewkami lnu. Zajrzyj.

paniprzyroda napisał(a)

Monic coś dla Ciebie, wreszcie zakwitł
kupowany dwa lata temu jako ogryzek w kapersie

Jest jak alabaster. Jak się nazywa?

Piękny ten biały irys