Trochę kolorku

Gdzie ta Irena znowu poszła?

Może wlazła w te krzaki?

Jesteś tam Irenko???

Zachwycam się dalej



chyba największy

Sorki, że dopiero teraz ale niedziela nietypowa,z rana podlewanie bo sucho i wszystko pokryte żóltym pyłem a potem 3 godzinna wyprawa na działkę ( wróciłam wysuszona - przypalona, spragniona i wysmagana wiatrem, teraz dochodzę do siebie
Poranek w czasie podlewania

Ha mam podobną ścieżkę w koniczynie

kolorowy zawrót głowy


Teraz tam pójdziemy

Madzenka napisał(a)

Kochana widzę ze nie tylko ja z forum spowolniłam Przeczytałam wszytsko u ciebie ale miałam juz tylko siły na uśmieszek
Miałam mega imprezę w domu, musiałam orać do nocy, ale juz po i mam czas na ogród

Jak tam ognisko?

a No tak


Krawężników nie ma kiedy przywieźć,na Pana od konstrukcji altany czekamy, w ogród piec litrów flotowitu przedwczoraj wlałam a wczoraj oprysk na robale.
Przedwczoraj tankowałem ostatni raz ścianę jutro maluje...co tu pokazywać?

Poza tym roczny plan juz prawie zrealizowany

Możecie przynajmniej zatęsknić

Tyle szczęścia w jednym dniu to dla mnie aż nad to

i jak tu się zdecydować co potem kupić???

Gdzie te dziewczyny się schowały?

Może poszły popływać?


No i się znalazły Wąchanie na start

Wczesną wiosną kupiłam 3 wiśnie. Były wtedy prawie bez liści. 2 mają ładne dosyć duże zielone listki. Ale jedna znacząco odbiega od pozostałych. Co prawda pojawiły się na niej listki ale są dużo mniejsze od liści na 2 pozostałych drzewach. Zauważyłam też że ma jakby obcięte dolne gałęzie które posmarowano jakimś lakiem. Nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale na zdjęciach powinno być widoczne. Co to jest? I czy to drzewko ma szansę dorównać do pozostałych?

Człowiek tu tyra w upale z dziesiątkami traw, a niektórzy się mają dobrze


I zmiana pozycji, a co!

Dopikowalem jeszcze przed chwilą 22 sztuki. Teraz mam 112. Ciekawe czy kiedyś się przydadzą. Musze pomyśleć o konkretnej obwódce



W roku następnym będą już takie krzaczki:

Patrzcie! Patrzcie tam, widzicie?


Szkoda , że wędki nie wzięli może by coś złowili na ruszt

Naturalne lustro w ogrodzie najładniejsze

Taki szum bym chciała w rowie

Pełno tajemniczych zakątków...tego u mnie jeszcze brakuje.....chyba dam drzewom hormonów wzrostuCudne te mchy

Można by tu może zamieszkać? To ja zostaję

Przetwory będzie gdzie przechowaćmoże być też niezły schron

Moja koncepcja to posadzenie za cisami bukszpanu i podsadzenie tego pasem żurawek
Milej niedzieli życzę

Czemu to ognisko się nie pali? Waligóra z Krzysiem już mają pomysł co by tu można upiec na rożnie

dalsze zwiedzanie bo dużo jeszcze przed nami

Może by tu tak potańczyć

Która chętna???

Choć Waligóra nie patrzy bo tańczy

Udało się prawie Wszyscy siedzą Można poglądy wymienić