Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

Iwk4 19:44, 08 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Makao_J napisał(a)
Ja męczę tego swojego eMa by w końcu zrobił skrzynie na warzywa na przyszły rok. Przez ten sezon nagromadziłabym kompostu w nich, ale on się ociąga.

Tak Wam wszystkim zazdraszczam tych warzyw w skrzyniach.

Aniu, męcz koniecznie. Ja mam tylko dwie. Wszystko się nie zmieści. Ale sałatę, koperek, buraczki i rzodkiewkę już zjadamy

Fasolka na kompoście rośnie

A truskawki są obwódką na rabacie z hortensjami i przywrotnikiem Malutkie, wiosną sadziłam dopiero
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 19:48, 08 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Dominika11 napisał(a)
Iwonko bajecznie jest u ciebie
pozdrawiam

Dominiko, dziękuję pięknie
Dla Ciebie:
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 20:40, 08 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
LyraBea napisał(a)


Ciekawa jestem, czy Tobie się uda kolor wyłapać jaki chcesz

A tak w ogóle, wczoraj w nocy wchodzę sobie na Ogrodowisko do poduszki i myślę sobie, co tam Iwonka porabia...Nie zawiodłam się. Buszowałaś po Ogrodowisku i jak tu nie uśmiechnąć się znad kołdry, wyobrażając sobie Ciebie...Pod kołdrą?


Beatko, to chyba nie będę się w to bawić. Niechsię wysiewają. Ostatecznie mam różowe i białe

Co do tego czytania pod kołdrą, to tak jest, jak Zbyszek nocuje w domu, aby mógł spokojnie spać. On ranny ptaszek jest, wstaje o 4lub 5 rano, a ja wtedy na drugi bok się przewracam.
Ja znowu nocny Marek, często zasypiam o północy, a jak zasnę szybciej, to budzę się w środku nocy i nie mogę zasnąć. I wtedy czytam Ogrodowisko w telefonie ;0

W tygodniu przeważnie Zbyszek w pracy poza domem jest, więc czytam i nie muszę chować telefonu pod kołdrę
No, ale czasami tak bywa. hi, hi
Kiedyś w dzieciństwie tak ksiązki czytałam. Jak mama wchodziłą do pokoju sprawdzić, czy śpię, ja książkę myk pod kołdrę i udawałam, ze zasnęłam przy lampce... Mama gasiłą światło, to ja udawałam, że się budzę, zapalałam światło, bo niby bałam się ciemności i wszystko zaczynało się od nowa
I tak zostało z tym nocnym czytaniem. Tylko książkę na telefon i forum zamieniłam. Czasami ciekawe artykuły czytam z telefonu.

Mam wadę wzroku, dość poważny problem, więc myślę, że ta jego złość to z troski
Niby Zbyszek się złości, ale sam kupił mi smartfona o dużym formacie, by ekran był wystarczająco duży i dobrze mi się korzystało i czytało.
Z tym też wiąże się śmieszna historyjka, ale to nie miejsce na nią
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 20:42, 08 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Mirka napisał(a)
Beata z naparstnicami mam to samo w zeszłym roku miałam różowe i kremowe a w tym tylko białe któtych nie siałam.

To coś nowego się dowiedziałąm
Ciekawe.

To mój czerwony łubin zrobił się fioletowy chyba na podobnej zasadzie
Dziewczyny podczas spotkania o tym mówiły, że może tak być
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 20:51, 08 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
mirkaka napisał(a)
Iwonko, dziękuję za zaproszenie, jeśli nic nie wypadnie niespodziewanego to będziemy Bardzo jestem ciekawa Twojego ogrodu na żywo.
Mój krwawnik jakiś dziwny jest, nie ma jeszcze pędów kwiatowych, chyba jest późniejszy. Piękne zdjęcie zrobiłaś naparstnic z tłem z przymiotna, bo to chyba ono tam rośnie.

Mireczko, cieszę się bardzo
Tylko waszej ciekawości się boję, bo on nieskończony. Podjazdu brakuje. A podjazd zcalił by całość, a tak ... Zamykam oczy i udaję, ze wszystko jest jak należy. Wyobrażam sobie, jak całosć będzie wyglądać i jestem wtedy szczęśliwa
Najgorzej, jak wracam z cudownych ogrodów, to mam dola, że muszę jeszcze czekać. No, ale jak pomyślę, jak wyglądało wszystko dwa lata temu, to buzia mi się śmieje do tego, co już jest

Krwawnik siany w zeszłym roku ma kwiaty. A siany w tym roku tylko liście.
Tak wygląda zeszłoroczny - różowy:

A tak tegoroczny siany w lutym - terrakota:

____________________
Ogródek Iwony II
20:51, 08 cze 2016
ten Rh to ci się trafił model szkoda ze tak późno bo słońce go załatwi szybko.


a Iwonko ty masz zestaw pomarańczowe róże+granatowa szałwia?

Efffa 20:53, 08 cze 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Iwk4 napisał(a)

No, ale jak pomyślę, jak wyglądało wszystko dwa lata temu, to buzia mi się śmieje do tego, co już jest



Uwielbiam Twój optymizm
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
Dominika11 20:58, 08 cze 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Iwk4 napisał(a)

Dominiko, dziękuję pięknie
Dla Ciebie:
buziaczki kochana
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Iwk4 21:52, 08 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
W sobotę gościłam na spotkaniu u Ewy 777. Było kilka osób z okolic. Fajnie było spotkać buźki na żywo.
Zaprosiłam Ewę i Krzysia na 16 lipca do mnie na cięcie niwaki:

To zdobyczny bukszpan, którego pocięłam rok temu. W tym roku nie ruszałam go w oczekiwaniu na Krzysia. Może coś poradzi
Takie cudo wyprowadził u siebie przed domem:


Zatem Ogłoszenie nr 1:

Uwaga, Uwaga !!!

Chętnych z okolic ( w domyśle: którym odległość nie straszna) zapraszam do mnie do ogródka na wspólne spotkanie, grilla i ciasto
16 lipca tego roku oczywiście.
To będzie sobota
Nie piszę, ze z pomorskiego, bo mieszkam na granicy dwóch województw. I niektórym z kujawsko-pomorskiego też po drodze by było

Można wysłać wiadomość na pv i wyrażenie chęci przyjazdu
Pozdrawiam wszystkich zaglądających
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 21:53, 08 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
A teraz Ogłoszenie nr 2:

Ze względu na szykowanie miejsca na różę ND, którą jesienią czeka przeprowadzka, muszę wyciąć - wykopać ten krzew:
Kalina sztywnolistna
http://ladnydom.pl/Ogrody/encyklopedia_roslin/p/Kalina%20sztywnolistna/164815923


Rok temu ją przycięłam i ładnie się zagęściła. Niestety, nie wiem, jaki ma system korzeniowy. Zadomowiona siedzi tu już kilka lat. Czytam, ze lubi wymarzać, u mnie nigdy nie zmarzła, ale też ma chyba zaciszne miejsce

Szkoda mi ją wyciąć, więc jeśli ktoś ma ochotę i sobie po nią przyjedzie i wykopie, to proszę o informację na pv.
Nie spieszy mi się obecnie. Teraz jest zbyt gorąco i sucho na takie przeprowadzki, ale koniec sierpnia lub początek września byłby dobrym momentem na nowy ogród i przeprowadzkę
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies