Dziś miałam ciekawą sesję zdjęciową w ogrodzie.
Mój kotek uparł się, by być modelem pierwszego planu. Ciągle wchodził mi w kadr i nie mogłam go odsunąć. Co go zabrałam z planu, ustawiał się od nowa
Przeszłam na inną rabatę, on za mną. Zatem dziś sesja ogrodowa z kotem Leonem
no widzisz nie wieidzialam jak się nazywają a teraz juz wiem,ja mam tez taki niebieskawy i jakiś jasny bedzie-jeszczce nie wiem dokładnie bo sie nie ujawnił kolorek
Pytanie do Mariusza i Piwonii....
W mojej zbieraninie pierwszy raz zakwitła piwonia ktora mi przypomina Piwonie delavayi.. czy to moze byc ona. Kwiaty wisza w dół, myslalam ze ja tez grzyb dopadł. Sa dosc małe. Kolor do niczego bo z telefonu.
Kupilam czerwona trawe red baron. Gdy stawialam ja na tarasie przystanal przy niej moj kot i niewiele myslac podjal konsumpcje. Szkodnik nawet zdjecia nie dal mi spokojnie zrobic
Musialam szybko je ratowac i wstawic na gorna polke.
Co bedzie po posadzeniu jej do gruntu?
W ogole kto wygra starcie kot czy ja z trawami?
Jak Wasze koty traktuja trawy?
Jedyne zjecie i szkodnik:
-------
W ogole jest tak zimno, ze juz znowu przeziebilam zatoki. Nienawidze tak sie czuc.
Tak mnie zaintrygowałaś, że pomimo braku czasu i wieszającego się neta przejrzałam trochę stron.. faktem jest, że dużo to nowe nabytki i fotek nie ma.. ale już na stronie 286 mam policzone, że mam co najmniej 30 odmian (niektóre mam po kilka szt.), bo liczę w głowie, wiec zawsze coś przegapię.
str 213 - jest drzewiasta żółta (inne drzewiaste czyli wszystkie od Mariusza, tylko migawki, bo deszcz mi uwalił wszystkie kwiaty zanim zdążyłam zrobić porządne foto)
I sezon piwoniowy pokazany 262, 264 266, 273, 274, 275, 278, na stronie 280 i 281 próbuję zrobić portrety dla niektórych aby je zgrupować, 284, 285, 286.. i dalej już mi szkoda czasu.. a forum chodzi wolno. To godzina że jest dużo użytkowników i dużo informacji wklejanych..
I w ogrodzie gdzie jest bardzo dużo gatunków roślin.. trudno wstawiać tylko np piwonie, bo szczerze mówić sama nie wiem co wrzucać, by nie zarzucać forum fotami..
Dla Ciebie .. moja NN.. myślałam, że to Barbara, ale to nie Barbara Cudna, ogromna, moja ulubiona z pełnych
Paula
- widzę że powiększa się grono miłośników klonów palmowych a co do Twojego zapytania to musisz odczekać jeden sezon tj rok aby mieć zupełną pweność co zakupiłąś za odmianę klona bo po przebarwieniu się listków na wiosną potem latem oraz na jesień a w ten czas okaże się dokładnie co masz za odmianę.
Jestem w posiadaniu takowego klona palmowego a fotki wrzucam dla porównania poniżej:
klon palmowy 'Acer palmatum' wiosną
'Acer palmatum' liście
'Acer palmatum' wybarwienie jesienne
'Acer palmatum' listki jesienią
Dzisiaj pierwszy raz oprysk Skoncentrowanym wyciągiem z kompostu- ANHK
Moje sadzonki mają już 3 lata
Miesiąc temu troszkę kompostu do każdej doniczki, a teraz oprysk
Ha , złapałaś mnie, nawet nie pomyślałam o innej odmianie Od razu miałam skojarzenie z Anabelką ale rzeczywiście może nie być to Anabelka, ale inna krzewiasta ( w moim ogródku identycznie rozmnaża się też np Sterilis). Jestem bardzo ciekawa co napiszesz
Albo skoczek rózany bo jest tylko jeden kwiat albo susza za duża w tamtym roku i zawiazały zdeformowane kwiaty. To brązowe oberwij i pilnuj by miały zawsze wilgotna ziemię.Kwiat mógł zostac zniszczony przez deszcz jeśli u Ciebie padało.