Mam mszyce, ale zauważyłam też kilka biedronek - w ubiegłym roku nie było w ogóle, przywoziłam w pudełku Może gdzies przezimowały? Co prawda siedziały na orlikach, ale może do róż dojdą.
A`propos orlików - zaraz będą kwitły, przynajmniej część.
Tak,po spacerku po muzeum wywiało mnie do ogrodu pogoda pokusila bo sie ociepliło za dnia ze wow!!!
i dobrze ze pojechalam bo susza niesamowita i niespodzianki
Mama i dziecię
Oficjalnie koronowany na Króla
Czosneczki ozdobne
Poznajcie mistrza A. i mistrza J..pierwszy mistrz kopania wglebnikow 20 cm od roslin i przewracania drzew i wrzucania ich na przyczepe. Drugi mistrz wycianania drzew nawet tam gdzie dla utrudnienia ktos posadzil labirynt brzoz i swidosliw
Prywatnie "dwa szwagry" i nasi pomocni sasiedzi.dobrze ze czasem dobre dusze zdarzajaja sie tez w "realu".
Byly wierzby.nie ma wierzb.doslownie.wywiezione w calosci.
Tyle zostało u mnie z mszyc po zastosowaniu mydła potasowego o zapachu czosnku. Jak nie będzie padać muszę jutro powtórzyć oprysk, bo jakieś pojedyncze dziady dalej siedzą. Zastanawiam się tylko czy mydło potasowe działa też na skoczka różanego?
Koniec pracy na dziś. Padam.
18 pomidorów posadzonych i podwiązanych.
Ogórki, dynie, cukinie i truskawki zostają dziś na noc w tunelu
Dostałam prezent od sąsiadki z ogrodków działkowych
Widok na koniec dnia