Kondziowy Ogród :)
06:58, 25 wrz 2012
Ja zwykle święte słowa. Nie ma ogrodu bezobsługowego.
U mnie walka z chwastami niemal dobiega konca. Nie poddaje się tylko skrzyp...
5-10 cm kory stanowi skuteczną barierę dla chwastów. A agro nie mam i nei zamierzam kłaść. Tam gdzie jest pusto sypię 1 worek kory na m2.... Pomaga
Kondzio ale ty masz dobra wszelakiego, źe ze trzy ogrody mógłbyś obdzielić .....

Np trzmieliny na nóżkach. Zotawiłabym na przodzie 3 szt a pozostałe wepchalabym w inne miejsce i nie tak z samego brzegu rabaty tylko ciut głębiej. Tuje danica też możesz sobie w różne miejsca przesadząć aby dodać formy do tych miejsc gdzie jest ciut pstrokato.
Jeśli Danusia nie zrobi Ci projektu to pwolutku sobie myśl zimą o zmianach, nic na siłe i szybko bo znów będziesz przesadzał.
Gdy jet misz masz na rabatach potrzebujesz trochę formy - kule - i dużych lisci lub traw. Za bardzo liściasto, drobnoliściasto wprowadza ten misz masz. Przerabiałam to w stałym ogrodzie. Dodanie kul bukszpanowych i obwódek z bukszpanu + wielkie liście (piwonie, bergenie, rodgersje, żurawki,) podłużne liście (trytomy, liliowce, kosaćce syberyjskie, pustynniki) i oczywiście trawy nadaje innego wyglądu rabatom. No i przede wszystkim kolor
