Nie da rady

Może i zbyt pochopnie podeszłam do tego, ale taki jest napływ ostatnio reklam i linków u nas. W takim razie przepraszam i zapraszam, ale do tworzenia wątku

I to bardzo, to przecież najstarsze żurawki, a jakże cudne, choć zapomniane

Gardenarium napisał(a)

To wygląda jak smagane językami ognia. Niesamowita kompozycja.

Dziękuję Danusiu, milo mi, że Ci się podoba

No to winna jest ziemia, pewnie jest za "tłusta". Skoro pęka.

Właśnie mi chodziło o wklejanie zdjęć u nas, o założenie wątku, a nie rozpoczynanie powitania przekierowywaniem na swoją stronę.

Jak na razie mile witam wszystkich bez wyjątku tylko nie lubię gdy ktoś po prostu loguje się tylko po to,aby zdobywać sobie czytelników informując o otwarciu swojej strony... na Facebooku. I to tyle tylko.

Była, była z całą rodzinką

A ja jednak prosżę o zaniechanie reklamy. Linkowanie na inne strony czy przekierowywanie jest nieco nie w porządku delikatnie mówiąc wobec mnie jako prowadzącej ten portal i również opisującej ogrody angielskie, o zdjęciach nie wspomnę.
W podpisie może być link do wątku u nas a nie jedynie inna strona i koniec.

W regulaminie jest o tym wspomniane, inaczej odczuwamy to jako darmową reklamę niestety moim kosztem.

Gardenarium napisał(a)

Tak wyglądało nasze miejsce na ziemi lipiec 1999 rok.

Ta ściana po prawej z cegły, to dom Anuli





A teraz jest tak

Przeglądając Twój wątek Danusiu natknęłam się na te metamorfozy. Jestem po prostu w szoku. Dla mnie jesteś WIELKA. Dużo zdrowia i wytrwałości w tym co robisz dla nas wszystkich.

Basiu, dedykuję Tobie, zrobiła Wieloszka

Wieloszka napisał(a)

A pogrzeb mu w igłach, czy nie ma miseczników?

Lukas napisał(a)

i moje ukochane trawy na tle żurawek

To wygląda jak smagane językami ognia. Niesamowita kompozycja.

Irenka w uścisku



A na koniec róża 'Variegata di Bologna'

Znalazłam jeszcze kilka zdjęć, po prawej BEATA_S https://www.ogrodowisko.pl/watek/715-eksperyment-ogrodowy-beaty


Facet z humorem Spodobał mi się

Znalazłam i jestem, pooglądałam przy okazji parę stron i sliczne masz te kombinacje z kostek i podkładów. Bardzo stylowo w ogrodzie i jak zadbane POzdrawiam. Basia była

Witam Adaśko w Twoim wątku. A jednak znalazłam i pochwalam nasadzenia. Donice też ładne

A to Adaśko w towarzystwie ogrodniczek - pań.

Może być dwa razy dziennie, ale jeśli dawka wody była za mała to nic nie dało, bryła musi być wilgotna cała. Wyściółkuj dodatkowo korą sosnową, żeby lepiej wilgoć trzymało, oczywiście jeśli przyczyna leży po stron ie zbyt małych dawek wody, bo jeśli jest odwrotnie - to osuszaj grunt.

Najpierw trzeba zdiagnozować czy on ma korzenie, czy nie jest zbyt głęboko posadzony, czy nie stoi w wodzie, czy nie ma np. maty p.chwastom położonej?

Prawdopodobnie był kupiony przemrożony, bo pewnie w donicy był zimą gdzieś na zewnątrz.
On może zamierać, ale niekoniecznie to sie stanie. Sprawdź jak napisałam na początku.

Kochani, wulkan wulkanem, tez czasem się troszku wypala, ale nic to, żeby nie Wy to bym się całkowicie wypaliła, a tak to napędzacie mnie do działania

No i lecą te pyły wulkaniczne i spadają na Polskę i trochę zagranicy, co by piękniejsze były

Dziękuję Wam za to że jesteście, Zbyszkowi za wiersz na czasie, Haice i jej mężowi szczególnie dziękuję za pomysłowość (broszka) To niesamowite. Za wszystkie wyrazy uznania czy sympatii, które każdemu są potrzebne. Macie je też ode mnie.