Moje róże też słabo przezimowały, Sweet Dream miałam kiedyś i po pierwszej zimie mi przemarzła, te miniaturki są takie delikatne.
Ale takich dziwnych kwiatów jak u Ciebie to jeszcze nigdzie nie widziałam, cuda masz w swoim ogrodzie

Czy u Ciebie Chopin wymarzł? Mój nie daje znaków życia.

Niby zimy nie było, a szkody są.
U mnie wśród róż, których i tak wiele nie mam. Podmarzły mi korony, narcyzy kwitną co poniektóre (pewnie mucha narcyzowa je toczy), wypadło wiele tulipanów z tych, które poprzedniej jesieni sadziłam. Ech!

Ale u Ciebie strat większych jak na razie nie widać.
A magnolia jak panna młoda!

Anuś a ty szalejesz ogrodowo jsk widzę.Cudownie kwiatowo .Jak wy to robicie że ogródki wypielęgnowane i jeszcze czas na forum macie.Czy tylko mnie życie i obowiązki zaczęły przerastać?

W ogrodzie nic się nie dzieje.Wiatr, deszcz,przymrozek i tak w kółko.Moją cudną magnolię przymroziło, drzewka owocowe też kiepsko się mają czereśniowe kwiatki też zmarzły
Jedyny pozytyw to mój nowy taras od zeszłego roku na niego czekałam jeszcze nie dopieszczony ale już mnie cieszy

Miłośnikom pierwiosnków:

A teraz pokażę o czym dziś przypomniała mi babcia
Sok z pokrzywy. Robiłyście kiedyś oczyszczającą organizm kurację? To istna bomba witaminowa. Kiedyś w anemii się tym wspomagałam i efekty były więcej niż imponujące. Dodatkowo poprawia się stan skóry, włosów i paznokci. Dodatkowo właśnie teraz pokrzywy są najcenniejsze jeżeli chodzi o wartości wszystkich mikroelementów. Jak ktoś chce to poczytajcie sobie np tutaj. Wg mnie jest to bardzo rzetelny artykuł:
http://agnieszkamaciag.pl/zwykla-pokrzywa-i-jej-niezwykla-moc/
W smaku może szału nie ma ale jest do wypicia. Z dodatkiem kilku kropel cytryny lub miodu jest całkiem znośna a korzyści dla organizmu są nie do przecenienia więc warto się poświęcić

Miało być w dalszej perspektywie więc dotrzymuję słowa

Jak na damską robótkę nad strumieniem - chyba "ujdzie":