Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Od nowa ... na przekór wszystkim

Od nowa ... na przekór wszystkim

amelia_b 14:44, 13 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
a u mnie dzieci wychowywane powiedzmy bezstresowo co nie znaczy że zadowolona z tego faktu jestem, ale ciężko 8 latkowi wprowadzić jakieś zasady czy ograniczenia, bo kończy się to awanturą okrutną, wiec dla świętego spokoju często odpuszczamy. ale prawda jest taka że z roku na rok jest gorzej
____________________
Pogubiłam się po drodze
Kawa 14:58, 13 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Kasia masz w 100 procentah rację
to jaka młodzież jest teraz jest też naszą winą
mój syn rozpieszczony przez babcię

2 lewe ręce dobrze że się chociaż uczy ale jakby prszyszło gwoździa wbić byłby problem zero samodzielności
granice wyznaczam ja i jestem czesem "ta najgorsza" ale jak męża praktycznie nie ma to mus

córka - rozpieszczona to fakt ale samodzielna i potrafi sobie sama czas zorganizować
ne mówi dzien dobry (chociaz ostatnio jej się cześciej zdarza mówić) i w ogóle mało się do obcych odzywa (poza szkołą) ale myślę ze to jest związane z całkiem czymś innym

ale nie znam słowa wychowanie bezzstresowe

ja nie raz w dupę dostałam i żyję i na porzadnego myślę człeka wyrosłam
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Shemsi 15:22, 13 maj 2016


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Aj, bo wyznaczanie granic powinno być niezależnie od metody wychowawczej. Tylko, że sporo osób nabrało się na hasło "bezstresowe wychowanie" i potraktowało temat mocno powierzchownie. Ja jestem za uczeniem dzieci odpowiedzialności za swoje czyny. Oki, mam na razie egzemplarze 2,5 roku i 0,5 roku, więc przyszłość zweryfikuje moje podejście Na razie 2,5 latek wchodzi w fazę ostrego buntu. O ile jestem przeciwniczką kar, o tyle konsekwencje zachowań ćwiczymy od zawsze. Wczoraj wylał jogurt, który miał zjeść na drugie śniadanie, bo wymyślił sobie, żebym usmażyła mu placuszki. Jak już jogurt był w miseczce. No to dostał ścierę do ręki i chodził głodny do obiadu, bo z jogurtu nie udało się nic uratować. Przy obiedzie już nie marudziliśmy
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
iwka 16:27, 13 maj 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Tak to już z tymi dziećmi jest. Każdy wychowuje według swojego uznania, znam przypadek gdzie osmiolatek siedzi na głowie mamie, a ona po kątach płacze bo nie radzi sobie z nim. Ale jak jej maz zwracał kilka lat temu uwagę na błędy wychowawcze to od razu byla kłótnia miedzy nimi.

Zobaczcie jakie dostałam dzisiaj sadzonki od Joli



Lecę sadzić

Jola 1000 buziakow
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
jolka 19:55, 13 maj 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Leć, posadź
Stresowałam się, że jeżówki padną w Urzędzie Pocztowym, ale widzę, że trzymają się dzielnie
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
dominka 21:11, 13 maj 2016


Dołączył: 21 sie 2014
Posty: 598
Jestem z rewizytą
Zachwycona jestem Twoimi czarnymi tulipkami, a Halmen Ci wypuszcza, u mnie ona również siedzi sucha jak zaklęta.


Jeżówki piękne
____________________
Aga- Zielony AZYL
Lamaze 21:15, 13 maj 2016


Dołączył: 12 kwi 2014
Posty: 307
ja chyba sporo siewek usuwam podczas pielenia. Jedynie uratowałam siewki ostnicy pony tails
____________________
Moje ogrodowe puzzle
alis 21:39, 13 maj 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
iwka napisał(a)

Zobaczcie jakie dostałam dzisiaj sadzonki od Joli



Lecę sadzić



Super sadzonki, posadziłaś Iwonka? W jakiej odległości od siebie je sadzisz?
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
amelia_b 21:48, 13 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Jeżówki super masz Iwonka deszczyk,czy etam? U nas mogło by popadać,ale coś nie chce kończyliśmy dziś wybierać darń to sucho strasznie,pył normalnie
____________________
Pogubiłam się po drodze
alis 22:13, 13 maj 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
amelia_b napisał(a)
Jeżówki super masz Iwonka deszczyk,czy etam? U nas mogło by popadać,ale coś nie chce kończyliśmy dziś wybierać darń to sucho strasznie,pył normalnie


No coś Ty Amelka, gdzież Ty w tym lubelskim mieszkasz, u mnie lało od południa i do tej pory jeszcze kropi.
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies