Jolanka najpierw drzewa były.
Byliśmy tak wyposzczeni z eMem ogrodowo, że w marcu pojechaliśmy do szkółki i kupiliśmy wiśnie.
Potem się okazało, że mogłyby mieć grubsze pieńki
No cóż, trudno. Dostały za to grube paliki.
Kasiu buksy z marketu, kupowane na tych małych paletach. Musze dokupić jeszcze
Madżenko dzięki, ta Carex Montana podoba mi się
Domi jak było na imprezie he he
Zabezpieczenie takie
pro niemieckie, bo mój eM tak działa - totalna precyzja
Ja byłam tylko:
wynieś, przynieś, potrzymaj, nie kręć się, nie właź pod nogi
Nawet zbudował sobie urządzenie coby mu się odległości co do milimetra zgadzały :0