Kolejna podjęta decyzja.
Rabata bylinowa na której w centralnym punkcie rosną żółte kwiaty jeszcze z ogrodu ś.p. męża babci.
Dwa lata prosiłam eMa, żeby je przenieść w inne miejsce. Zawsze odpowiedź była stanowcza NIE, nie pozwalam. OK - jak się do nich przyzwyczaiłam i polubiłam to teraz eM stwierdził, że przenosimy je na tył ogrodu.
Tak było
W ich miejsce pod śliwą wiśniową chcę posadzić Hortensję Vanilla Fraise.